Reklama

Ślamazarny wyścig po tytuł. Kto doczołga się do mety?

redakcja

Autor:redakcja

22 marca 2009, 00:18 • 2 min czytania 0 komentarzy

Trwa serial niewykorzystanych szans. Ilekroć Legia prosi się o to, by Lech Poznań odskoczył jej w tabeli ekstraklasy, Lech marnuje okazję. Do gry wraca Wisła, która już ma tyle samo punktów, co legioniści.
Sprawa mistrzostwa Polski – przy Lechu, który wiosną nie zachwyca i przy Legii, dla której słowa “nie zachwyca” byłyby komplementem – wydaje się otwarta. Poniżej możecie zobaczyć, kto z kim zagra do końca sezonu. W nawiasach podaliśmy bardzo subiektywną ocenę trudności danego meczu (w skali 1-10). Wyszło na to, że najlepszy terminarz ma Lech, a najgorszy Wisła. Różnice są jednak bardzo niewielkie i tak szczerze, to przyznać trzeba, że wszyscy będą jeszcze mieli sporo okazji, by stracić punkty…

Ślamazarny wyścig po tytuł. Kto doczołga się do mety?

Arka Gdynia – Legia Warszawa (6)
Lech Poznań (7) – Wisła Kraków (10)

Wisła Kraków – Jagiellonia Białystok (3)
Piast Gliwice – Lech Poznań (5)
Legia Warszawa – Cracovia Kraków (4)

Piast Gliwice – Legia Warszawa (5)
Lech Poznań – ŁKS Łódź (2)
Arka Gdynia – Wisła Kraków (6)

Wisła Kraków – Górnik Zabrze (4)
Legia Warszawa (8) – Lech Poznań (9)

Reklama

Legia Warszawa – ŁKS Łódź (3)
Piast Gliwice – Wisła Kraków (5)
Lech Poznań – Ruch Chorzów (2)

Śląsk Wrocław – Lech Poznań (7)
Wisła Kraków (7) – Legia Warszawa (10)

ŁKS Łódź – Wisła Kraków (4)
Lech Poznań – Lechia Gdańsk (3)
Legia Warszawa – Polonia Bytom (2)

Polonia Warszawa – Lech Poznań (7)
Śląsk Wrocław – Legia Warszawa (7)
Lechia Gdańsk – Wisła Kraków (6)

Wisła Kraków – Śląsk Wrocław (5)
Legia Warszawa – Ruch Chorzów (2)
Lech Poznań – Cracovia Kraków (3)

Lech: 45
Legia: 47
Wisła: 50

Śmiało komentujcie – na bank się nie zgadzacie:)

Reklama

FOT. W.Sierakowski FOTO SPORT

Najnowsze

Polecane

Jak John Cena wreszcie podbił Hollywood i postanowił pożegnać się z WWE

Kacper Marciniak
2
Jak John Cena wreszcie podbił Hollywood i postanowił pożegnać się z WWE

Komentarze

0 komentarzy

Loading...