Marek Motyka został zwolniony (tzn. podał się do dymisji, którą zaakceptowano). Jako że uważamy go za gościa bez honoru (z czym się nie kryjemy), pewnie sądzicie, że tej decyzji przyklaskujemy. Nic z tego – to absurd. Prezes Polonii Bytom zwyczajnie zdurniał. A że lekarstwa na durnotę jeszcze nie wymyślono, to współczujemy kibicom tego klubu.
Polonia Bytom – największy nędarz i żebrak polskiej ekstraklasy – zajmuje jedenaste miejsce w tabeli, ma cztery punkty przewagi nad strefą spadkową. Biorąc pod uwagę, jak nieumiejętnie prezes Damian Bartyla zarządza klubem, to prawdziwy cud. Bardziej adekwatne do możliwości Polonii były nie cztery punkty przewagi nad stefą spadkową, ale cztery punkty straty do bezpiecznego miejsca…
Naprawdę, rozbraja nas naiwność polskich działaczy. Miesiącami nie płacą piłkarzom, sprzedają najlepszych (Przybylski, Zabłocki, Komorowski, do tego wyrzucony Owczarek – bo śmiał się upomnieć o kasę), a potem sądzą, że zespół zajmie miejsce w pierwszej ósemce? W pierwszej szóstce? To, że Polonia jest przed Górnikiem Zabrze, Lechią czy Cracovią, to i tak spore nieporozumienie. Miałaby jeszcze być przed Jagiellonią albo Arką? Na jakiej podstawie?
Zamiast zmieniać trenerów, działaczom Polonii radzimy uczciwie popracować, żeby ich klub nie był AŁ» TAK ZAPYZIAŁY.
TURNIEJ WESZŁO W POKERA. NIEDZIELA, GODZINA 20.00. HASŁO – “WESZLO”. KLIKNIJ.
FOT. W.Sierakowski FOTO SPORT