Włodzimierz Lubański prowadzi indywidualne treningi z Dawidem Janczykiem. Chcielibyśmy wierzyć, że choćby kropelka strzeleckich umiejętności skapnie z pana Włodka na napastnika Lokeren.
Janczyk ma teraz 22 lata, a w całej karierze strzelił łącznie 12 ligowych goli (9 w Polsce, 1 w Rosji, 2 w Belgii). Dorobek to tak mizerny, że chciałoby się zapłakać – zwłaszcza, gdy porównamy to właśnie z Lubańskim. Teraz trzymajcie się mocno – w tym wieku Lubański miał w polskiej lidze 112 goli, był pięciokrotnym mistrzem kraju i cztery razy z rzędu zgarnął koronę króla strzelców. Czyli – na każdego gola Janczyka przypadało dziesięć goli Lubańskiego. Tak, bez dwóch zdań – ma się Dawid od kogo uczyć. Ł»eby to jeszcze było takie proste, że dobry piłkarz może wyszkolić gorszego…
Dodajmy, że łącznie w karierze (licząc tylko rozgrywki ligowe) były gwiazdor Górnika zdobył 278 bramek. Janczykowi życzymy, żeby chociaż tę końcówkę (78) udało mu się osiągnąć. No i ciekawe, ile tych bramek by było, gdyby nie mecz z Anglią (wygrany 2:0), którego skrót możecie zobaczyć niżej. Lubański wtedy najpierw strzelił gola, a potem doznał fatalnej kontuzji. Kto wie – może gdyby nie ten uraz, bylibyśmy mistrzami świata?
PS. A tak poza tym zobaczcie, jakie przedziwne zdjęcie Lubańskiego znaleźliśmy w przepastnym archiwum Sierakowskiego (też Włodzimierza). W tle na łóżku rozwalony Andrzej Grajewski. Wyjątkowo irracjonalny obrazek, co?
