Dziś na stadionie Lecha dojdzie do spotkania Grzegorza Lato z Leo Beenhakkerem. Uprzedzając fakty, po spotkaniu w świat pójdzie komunikat takiej oto treści: “Prezes PZPN w miłej atmosferze porozmawiał z selekcjonerem reprezentacji Polski i obaj panowie umówili się na spotkanie w siedzibie związku, na ulicy Miodowej. Mecz Lecha z Udinese nie był dobrym momentem, by analizować zaistniają sytuację. Grzegorz Lato cieszy się jednak, że Leo Beenhakker zapewnił go, iż przygotowania do meczu z Irlandią Północną przebiegają bez zakłóceń”.
Z kolei rozmowa na stadionie będzie wyglądała mniej więcej tak…
Lato: – Hello, mister Beenhakker.
Beenhakker: – Ech, fuck, hello, hello…
Lato: – OK? Is? Good? Good is ok?
Beenhakker: – Yeah… It’s ok.
Lato: – Hmm, erg, ach, yhm… Feyenoord?
Beenhakker: – Oh shit! Come on, don’t be ridiculous!
Lato: – Yhm, erg, ach, hmm… You, me, Miodowa, Warsaw, PZPN center? We wtorek?
Beenhakker: – Oh, whatever!
Lato (w myślach): – Uff.
Beenhakker (w myślach) – Fuck…
FOT. W.Sierakowski FOTO SPORT