Nie planowaliśmy, ale robimy. Zaprzyjaźniony z nami fotoreporter Włodzimierz Sierakowski powiedział, że odetnie dostęp do bazy zdjęć, jeśli nie przeprowadzimi relacji live. No to już. Zaczynamy. Polska – Litwa w składzie węgla i papy.
KLIKNIJ, Ł»EBY ODŚWIEŁ»YĆ
22:10
Komentator jest przedziwny. Przez cały mecz mówił o “fantastycznych, świetnych, zdumiewających, czarujących” zagraniach, a teraz narzeka, że generalnie było do dupy.
22:09
KONIEC MECZU. 1:1. Tomasz Zahorski: – Muszę powiedzieć, że jestem z siebie bardzo zadowolony (oblizuje się). Wyglądało to dokładnie tak, jak sobie wyobrażałem (oblizuje się). Mam nadzieję, że kibicom też się podobało. Do zobaczenia na następnym meczu reprezentacji, kiedy znów mam zamiar czarować (oblizuje się, uśmiecha).
22:07
Arbiter wygląda na takiego, któremu podoba się to ciacho Jodłowiec.
22:06
Małkowski – 1A. Bez komentarza.
22:05
To Wasiluk nie wejdzie? Ł»arty sobie ktoś z nas stroi? Przy okazji: drybling Zahorskiego, piłka odskoczyła na 12,5 metra.
22:03
Zahorski: limit celnych strzałów w tym kwartale już wyczerpany.
22:02
Ah, ZAHOR! No prawie! Jednak będziesz drugim Ibrahimoviciem!
22:00
Ciekawa koncepcja pojawiła się w komentarzach – Leo siedzi nieruchomo, bo go Ulatowski z profilu rysuje. Co wy na to?
21:55
Uwielbiamy te cytaty z Tygodnika kibica. Czynią nasze życie lepszym.
21:53
O, Milan przegrywa z Regginą. Chyba dobrze za to płacili, co?
21:53
Odpowiadamy czytelnikowi – niestety, u nas też jeszcze kwadrans do końca. Ostatni raz tak nudziliśmy się na “Katyniu”.
21:52
Dylemat Rogera: podać Zahorskiemu czy strzelić bez sensu? Ok, strzelić bez sensu.
21:52
Halo! Czytelnicy! Weźcie się w garść! Zróbcie jakiś hałas dla Zahora! Niech aż huczy w komentarzach! Niech serwery całego świata zawisną!
21:51
Wywiad w stylu Jodłowca: – Mógłbym strzelić gola, ale uznałem, że to nie jest właściwy moment. Zrobię to innym razem…
21:50
DAWAJ ZAHOR!!! DAWAJ!!! JEDZIESZ ICH!!!
21:49
Było blisko gola dla Litwy, ale Wilk wybija piłkę zmierzającą do bramki.
21:45
JEST! Zahorski za Brożka. Wreszcie jakaś zmiana na lepsze!
21:43
Zacytujemy klasyka: to pierdolony poziom dna!
21:38
Sportem narodowym Litwinòw jest koszykówka. Polaków – futbol. Nie widać wielkiej różnicy. Chociaż jak wejdzie Wasiluk, to może się to zmienić – tzn. my pójdziemy w stronę kosza.
21:35
Idziemy o zakład, że któryś z piłkarzy powie: – Kiedy gra się przy pustych trybunach, trudno się w pełni zmobilizować.
21:32
Nie chcemy być złymi prorokami, ale nie zdziwimy się, jeśli Przyrowski puści cabaja.
21:30
Ale nuda. Powinniśmy dostawać dodatek za pracę w trudnych (intelektualnie) warunkach. Jak dla nas najlepszy do tej pory Zahorski. Zgadzacie się? Ma chłopak prawo być z siebie zadowolonym!
21:28
Garguła kopnął Brożka w łeb. Niech młody wie, kto będzie rządził w Wiśle od następnego sezonu!
21:24
Apel do kibiców – Łobodziński lubi ciszę. W tumulcie nie idzie grać. Dlatego mordy w kubeł. Iwański też mógłby się mniej ekscytować, bo speszy naszego mistrza…
21:22
Nie ma piranii, nie ma Zahorskiego… Zahor świetnie spisuje się na ławce rezerwowych. Aż miło popatrzeć.
21:22
Zmiany, zmiany, zmiany – Roger, Łobodziński, Garguła i Małkowski na boisku. Ten ostatni to z Odry Wodzisław, gdyby ktoś nie wiedział.
21:21
Przypomniała nam się anegdota, którą kiedyś już opowiadaliśmy. Ale pasuje do sytuacji…
Maran Kurowski, trener Amiki, spaceruje z piłkarzem tego klubu, Adamem Fedorukiem (wcześniej gwiazdą Legii).
– Bo wiesz Adam, jak grałem w Sparcie Szamotuły… – mówi Kurowski.
– Gdzie?! – przerywa Fedoruk.
– W Sparcie Szamotuły.
– Przepraszam, nic mi to nie mówi.
I tak to właśnie jest z tymi naszymi kadrowiczami.
21:16
Tomek Zahorski siedzi teraz w szatni i jest z siebie BARDZO zadowolony.
21:14
Szczęsny mówi, że Cierzniak jest za bardzo zdenerwowany. Naszym zdaniem on zwyczajnie jest dość kiepski i luz nie ma nic do rzeczy.
21:11
Jak zaczyna pieprzyć Engel, to tęsknimy za “Szybką Piłką”.
– Chciałem powiedzi…
– Dziękujemy bardzo! Teraz materiał filmowy!
21:08
Studio TVP to jedno z głównych powodów, dlaczego uważamy za całkowity absurd, że korupcję ściga się tylko od 2003 roku, a ci, którzy kręcili wcześniej robią za moralizatorów.
21:05
Do przerwy w rozgrywkach szkolnych szósta A remisuje z szóstą B 1:1.
21:04
Leo chyba specjalnie organizuje takie mecze – dobrze działają na skołatane nerwy, można się zrelaksować niczym w bujanym fotelu.
21:02
Jak wejdzie na boisko Pazdan (dawać go!) to będzie to wyglądało tak…
21:01
Kolejne wybicie na pałę nazwane przez komentatora “znakomitym podaniem”. Mdli już nas od tych słodkości…
21:00
Jakbyście nie wiedzieli, to Irek Jeleń strzelił gola dla Auxerre w wygranym 2:0, wyjazdowym meczu z Nice. To jego czwarte trafienie w tym sezonie.
20:57
Strzał 34 metry nad bramką Iwański określa jako “strzał bezpośrednio na bramkę”. Hmmm…. A tak w ogóle, to jak wyglądają strzały pośrednie?
20:56
Trałka dostał piłką, co komentator określił tak: “Przewidział ruch rywala”.
20:54
A Sebastian Przyrowski chyba szykuje się jednak do transferu do Tottenhamu. Doświadczenie z wygrzewaniem ławki jest polskim bramkarzom w Anglii bardzo przydatne.
20:53
Mamy meldunek z ławki rezerwowych. Tomasz Zahorski – jak zawsze – jest z siebie BARDZO zadowolony.
20:51
Skoro Pazdan ma być piranią Beenhakkera, warto sprawdzić czym się charakteryzuje pirania. Wedle wikipedii tym…
– wysokie, silnie bocznie spłaszczone ciało
– duża głowa o tępo ściętym pysku
– zęby trójkątne na obu szczękach ostre, osadzone przeciwlegle
– grube wargi, spod których widać tylko szczyty zębów
I co? Pasuje?
20:49
Zapomnieliśmy się pochwalić. Ostatnio jeden z piłkarzy reprezentacji powiedział nam, że codziennie na naszej stronie są WSZYSCY kadrowicze. I jednym z głównych tematów rozmów jest śmianie się z tego, kto aktualnie został obsmarowany.
20:47
Wiadomość z Anglii. Steve Bruce tak jest zachwycony Tomaszem Cywką (o czym donosiły polskie media), że aż posadził go na trybunach. Oszczędza go na walkę o wyższe cele?
20:45
1:1. Cierzniak zawalił. Jednak jego pobyt w drugiej lidze niczego nie zmienił – to wciąż gościu z tendencją do klopsów, jakiego pamiętamy z meczów ekstraklasy. Zazwyczaj w czasie piąstkowania trafia nie piłkę, tylko rywala w łeb. Pamiętacie jak zdemolował Chałbińskiego?
20:43
Jak mawia “Kowal” – tysiąc złotych dla tego, kto sprowadzi piłkę na ziemię!
20:41
Piękny strzał Komorowskiego. Sieknął z obrotu, a potem szybko spojrzał w stronę ławki rezerwowych, żeby sprawdzić, czy wszyscy to widzieli.
20:39
Leo marzy, żeby to się już skończyło. Od czasów Łobanowskiego nie było tak znudzonego trenera.
20:37
Cierzniak dobrze interweniuje. “Ale Litwini będą się starali tego meczu nie przegrać” – mówi odkrywczo komentator.
20:36
Leo się zaciął przy goleniu albo go Marta podrapała.
20:33
Boguski podaje na 7 metrów, po ziemi do Brożka. “Uwaga, fenomenalna piłka!” – krzyczy Iwański. Niech ktoś temu facetowi powie, że w piłce istnieją nie tylko zagrania cudowne, fantastyczne i fenomenalne, ale także zwykłe i normalne…
20:31
Błąd sędziego (i komentatora TVP) – nie było spalonego. Gol dla Litwy powinien być uznany.
20:30
1:0! Paweł Brożek wykorzystuje podanie Rafała Boguskiego, choć piłka pod jego nogi trafia trochę przypadkowo. Jeden z Litwinów już wygląda, jakby przebiegł maraton. Nic dziwnego – powołano nawet piłkarzy, którzy nie mają klubów.
20:28
Z jakiej paki mamy te czarne kołnierzyki? Ktoś ma pomysł?
20:27
Podobno Litwini są w szoku. Patrzą na Jodłowca i mówią: “Ale ciacho”.
20:26
Pazdan ma być piranią w zespole Leo. Jak już ktoś słusznie zauważył, na razie jest leszczem. A na boisku Polczak z uporem maniaka próbuje wsadzić na minę Cierzniaka.
20:23
Cierzniak ma wyjątkowe inklinacje do tego, żeby dostać w japę. Zauważyliście? Nikt inny tak często nie zbiera po twarzy.
20:22
“Nie ma jakiejś takiej piłkarskiej atmosfery na stadionie w Faro” – powiedział Maciej Iwański. Prawie jak z imprezą na Księżycu. Towarzystwo fajne, tylko atmosfery brak.
20:21
Zadanie, na którym wyłożyłby się nawet Roman Hurkowski. Dopasuj nazwiska reprezentantów Polski do twarzy. Mission impossible.
20:19
A jednak ktoś się drze: Polska, Polska. W takim razie może i dobrze, że Łobo na ławce.
20:17
Na stadionie nie na NIKOGO! Haha, rzadki widok. Idealne warunki do gry dla Wojciecha Łobodzińskiego. Już w czasie Euro 2008 narzekał, że przy pełnym stadionie nic nie słychać.
