Wojciech Stawowy oświadczył, że… Grzegorz Szymanek (piłkarz Górnika Łęczna) jeszcze przegoni Łukasza Piszczka. Jasne. Stanie się to właśnie wtedy, kiedy Stawowy przegoni Ancelottiego.
Rozumiemy, że trzeba bronić własnych piłkarzy i podtrzymywać ich na duchu, ale też warto twardo stąpać po ziemi. Na razie fakty są takie:
– Łukasz Piszczek i Grzegorz Szymanek są dokładnie w tym samym wieku (24 lata)
– Piszczek jest piłkarzem Herthy Berlin, a Szymanek Górnika Łęczna
– Piszczek rozegrał dwa razy więcej meczów w Bundeslidze, niż Szymanek w naszej ekstraklasie
– Gdy Piszczek zdobywał mistrzostwo Polski, Szymanek grał w trzeciej lidze
– Piszczek zagrał 6 razy w reprezentacji, a Szymanek ani razu
Można tak wyliczać długo. Generalnie nie da się znaleźć Ł»ADNYCH podstaw, żeby sądzić, że Szymanek choćby na chwilę zbliży się do Piszczka. Stawowemu proponujemy więc, by trochę wyhamował – dziś w Łęcznej drugi Piszczek, jutro drugi Ł»urawski, za tydzień drugi Van Basten.