Reklama

Skąd Omonia wytrzasnęła Kosznika?

redakcja

Autor:redakcja

24 stycznia 2009, 10:40 • 1 min czytania 0 komentarzy

Wiele osób zastanawiało się, skąd nagle Omonia Nikozja wytrzasnęła Rafała Kosznika. Wczoraj obrońca Lechii Gdańsk podpisał z cypryjskim klubem kontrakt. Odpowiedź jest prosta – wytrzasnęła, ponieważ świetne kontakty na Cyprze ma Radosław Michalski, dyrektor sportowy Lechii.
Teraz się pewnie zdziwicie? Opchnął Cypryjczykom własnego piłkarza? Tak. Dokładnie. Bo w Polsce często zapomina się, że praca dyrektora to nie tylko kupowanie, ale i sprzedawanie. Kosznikowi za pół roku (czyli za 13 meczów) kończył się kontrakt. Zawodnik domagał się dużej podwyżki, której Lechia nie była w stanie mu zapewnić. W zasadzie pewne było, że latem odejdzie zupełnie za darmo. Wówczas przeszedłby do innego klubu naszej ekstraklasy.

Skąd Omonia wytrzasnęła Kosznika?

Tymczasem Omonia zapłaciła za tego 26-letniego piłkarza 100 tysięcy euro, czyli ponad 400 tysięcy złotych. To oznacza zysk ponad 30 tysięcy złotych za każdy mecz ligowy wiosną. Lepsze to niż pusta klubowa kasa, co? Zwłaszcza w klubie, który do najbogatszych nie należy i – co też ważne – ma piłkarzy na pozycję Kosznika.

FOT. W.Sierakowski FOTO SPORT

Najnowsze

Komentarze

0 komentarzy

Loading...