Kuba kontuzjowany. Tym się kończy sylwestrowa lambada

redakcja

Autor:redakcja

04 stycznia 2009, 16:30 • 1 min czytania

Jakub Błaszczykowski opóźni przygotowania do rundy wiosennej z zespołem Borussii Dortmund z powodu naciągnięcia mięśnia, jakiego doznał trenując indywidualnie podczas przerwy świątecznej – brzmi komunikat klubu z Signal Iduna Park. Rzeczywistość jest jednak zupełnie inna.
Uraz został wykryty w sobotnie popołudnie przez klubowego lekarza, Markusa Brauna, który oznajmił, że Kuba musi odpocząć od piłki przez kilka najbliższych dni.

Reklama

My jednak wiemy, że kontuzję Błaszczykowski złapał uganiając się za piłką w dość bezsensownym dla profesjonalnego piłkarza Turnieju Sylwestrowym w Gdańsku, rozegranym w hali AWFiS pod egidą Polsatu. Kuba błyszczał na parkiecie w zespole Lambady, czyli gwiazd, w którym grali też jego wujek Jurek Brzęczek, Tomek Frankowski, Rafał Murawski, فukasz Garguła, Radek Gilewicz i nasz złoty gimnastyk Leszek Blanik. 22-letni skrzydłowy Borussii strzelił w Turnieju 4 gole, ale udział w zabawie okupił kontuzją, która nie pozwoli mu normalnie przygotować się do zaczynającej się już w lutym rundy rewanżowej Bundesligi.

Gdyby w Borussii znali prawdziwy powód doznania urazu przez naszego reprezentanta, zapewne ukaraliby go finansowo lub wystąpili do organizującego turniej w Gdańsku Polsatu o rekompensatę pieniężną za leczenie Kuby. Na przyszłość będzie pewnie ostrożniejszy.

Reklama

Najnowsze

Anglia

Dorgu bohaterem Old Trafford w Boxing Day. Skromna wygrana

Wojciech Piela
3
Dorgu bohaterem Old Trafford w Boxing Day. Skromna wygrana
Reklama

Weszło

Reklama
Reklama