Reklama

Sprawa Sobczaka. Kto się nie zna na piłce: Radolsky czy Pietrzak?

redakcja

Autor:redakcja

02 stycznia 2009, 22:34 • 1 min czytania 0 komentarzy

Marcin Sobczak był jednym z niewielu piłkarzy Ruchu Chorzów, którzy pokazali się jesienią (bo ogólnie “Niebiescy” wyszarpywali punkty jako kolektyw, bez indywidualnych popisów). Jednak odkąd trenerem został Bogusław Pietrzak, młody napastnik grał coraz rzadziej, z czasem w ogóle, aż został wystawiony na listę transferową. Przyznajemy szczerze – dawno tak nas nie zdziwiło skreślenie piłkarza. Zgoda – Sobczak to nie Torres, ale też Ruch to nie Liverpool.
Teraz po napastnika chorzowian rękę wyciąga Dusan Radolsky, który wprowadzał go do drużyny. Chce mieć go u siebie w Ł»ilinie. To byłby sportowy awans – słowacki klub z dobrej strony pokazał się w pucharach, jest też wiceliderem w swojej lidze.

Sprawa Sobczaka. Kto się nie zna na piłce: Radolsky czy Pietrzak?

I tu pojawia się pytanie – ktoś się najwyraźniej nie zna na piłce, ale kto? Radolsky czy Pietrzak? Jakoś rozum nam podpowiada, że jednak Pietrzak. Jest też opcja trzecia – wszyscy wiedzą, że Sobczak grać w piłkę potrafi, tylko ma nie po kolei w głowie i trzeba go sprowadzić na ziemię.

FOT. W.Sierakowski FOTO SPORT

Najnowsze

Piłka nożna

Wieteska wszedł na kwadrans i o mało nie doprowadził do straty dwóch bramek

Bartosz Lodko
2
Wieteska wszedł na kwadrans i o mało nie doprowadził do straty dwóch bramek

Komentarze

0 komentarzy

Loading...