Najwidoczniej jeden z czytelników Weszło! postanowił nas sprawdzić. Pisaliśmy ostatnio, że wbrew plotkom Zbigniew Małkowski jest bramkarzem fatalnym i wystarczy zapytać o to kibiców Hibernianu (klub, w którym spędził sporo czasu). No i proszę – na forum fanów Hibs ktoś (zgodnie z naszą sugestią) zapytał o byłego golkipera Stomilu. Tego samego, który – zdaniem “Sportu” – wprost oszołomił Macieja Skorżę – tak bardzo, że ten zaniemówił i nie był w stanie wydusić słów “zostań z nami!”.
Na pytanie “zachariusza”, czy Zbigniew Małkowski jest dobrym bramkarzem kibice Hibernianu odpowiedzieli między innymi tak:
– Nie dałbym mu potrzymać dziecka.
– Leżę ze śmiechu
– Zrobił kilka, hmmm, dużych błędów
– Nie, a co?
– Zawsze grał dobrze przeciwko Hearts (to ironia – najgorsze mecze Małkowski miał właśnie przeciw tej drużynie – przyp. red.)
– Jest okropny! Nie rozśmieszaj mnie, nie lubię Zbigniew Małkowski! (to drugie zdanie napisane po polsku, ktoś sobie zadał trud – przyp. red.)
– NIE (też po polsku – przyp. red.)
– No
– Zależy, kogo spytasz. Jeśli to samo pytanie zadasz fanom Hearts, powiedzą, że jest wspaniały… Był gówniany zanim do nas przyszedł (jak mówią kibice Excelsioru Rotterdam), gówniany, kiedy był u nas i z taką reputacją odszedł. Teraz jest DJ-em w klubie Citrus w piątkowe wieczory.
– Powiedzmy, że nie zaufałbym mu, gdyby miał w ręku nóż od masła
– To zależy, dla kogo gra
Ani jedna osoba nie napisała, że jest chociaż średni. Co było do udowodnienia. Pozdrawiamy zachariusza, kimkolwiek jest.
FOT. W.Sierakowski FOTO SPORT