Reklama

Kolejny diament z plaży podbija europejskie boiska

redakcja

Autor:redakcja

25 września 2008, 21:18 • 2 min czytania 0 komentarzy

Czy to będzie nowy Thierry Henry? To oklepane pytanie pojawia się zawsze, gdy w Arsenalu Londyn błyśnie napastnik. Ale przyznajcie sami – jeśli ma 19 lat, po raz pierwszy wychodzi w podstawowym składzie i od razu strzela trzy gole, wszystkie trzy naprawdę ładne, to jak nie wróżyć mu wielkiej kariery? Na imię ma Carlos, na nazwisko Vela, pochodzi z Meksyku i usłyszelibyście o nim wcześniej, gdyby nie to, że ze względu na przepisy nie mógł się przenieść do Premiership jako 17-latek. Ale teraz już nikt mu nie zabroni strzelać bramek, gdziekolwiek tylko zechce…
Jego występ przeciwko Sheffield był niesamowity. Trzy ładne gole i zwycięstwo 6:0. Trener Arsene Wenger zachwycał się nim w rozmowach z dziennikarzami: – Vela to urodzony snajper, egzekutor. Mogliście byś zaskoczeni, bo nie oglądacie go na co dzień. Ja zaskoczony nie byłem. Bardzo wierzę, że może stać się dla nas bardzo ważną postacią. Jest zwinny, ma świetne przyjęcie, zachowuje spokój w polu karnym. Po prostu światowa klasa. Jest trochę podobny do Eduardo – też lewonożny, inteligentnie biega…

Kolejny diament z plaży podbija europejskie boiska

Wenger wypatrzył Velę, gdy ten miał niecałe 17 lat. Ale wypatrzyć nie było go trudno – w mistrzostwach świata do lat 17, które odbywały się w Peru, Meksyk w finale pokonał Brazylię 3:0. Jednego z goli strzelił właśnie Vela i z łącznie pięcioma trafieniami został królem strzelców. Po ostatnim gwizdku młody zawodnik chwycił puchar i… zaniósł go tacie, który akurat obchodził urodziny. Niektóre z jego bramek z tego turnieju możecie zobaczyć tutaj…

Arsenal zapłacił klubowi Chivas de Guadalajara 2,5 miliona funtów, a chłopak podpisał pięcioletnią umowę. Problemy pojawiły się, gdy Vela nie mógł zostać w Anglii ze względu na przepisy dla obywateli spoza Unii Europejskiej. Został wypożyczony do Hiszpanii, gdzie kolejno grał w Salamance i Osasunie. No i teraz, wreszcie, wrócił do Londynu, jako pełnoprawny “Kanionier”.

Widziałem go dwa lata temu i muszę przyznać, że zrobił wielki postęp – mówi inna nadzieja klubu, 20-letni Nicklas Bendtner. – Lubimy ze sobą grać, w trakcie przygotowań świetnie się rozumieliśmy. I co teraz? Mamy zamiar grać tak jak przeciwko Sheffield cały czas!

Reklama


Dziwicie się, że fani Arsenalu na melodię “Que Sera” śpiewają:

When I was just a little boy
I asked my father what would he be
Is he like Wrighty, or Titi henry?

Here’s what he said to meoh Vela Vela, our Mexican superstar
He’s better than Lou Saha
oh Vela Vela…

Co ciekawe, Vela pochodzi z Cancun, czyli największego w Meksyku kurortu wypoczynkowego, gdzie turyści mają do dyspozycji 24 tysięce pokojów hotelowych. Rzućcie okiem na to zdjęcie – jakim cudem on się tam wyszkolił? Musiał mieć naprawdę sporo samozaparcia…

WYSYŁAJ KODY Z BUTELEK I PUSZEK WARKI.
Wygraj wyjazdy na mecze najbardziej uznanych klubów Europy.

Reklama

Najnowsze

Komentarze

0 komentarzy

Loading...