Kochani rodacy! Chcecie wciąż płacić podatek od złudzeń i budzić się z ręką w nocniku? Proszę bardzo, ja wysiadam! Mam dość koncepcji Beenhakkera, czyli… antykoncepcji! – pisze na swoim blogu Jan Tomaszewski i po raz kolejny stwierdza, że… Leo Beenhakkera należy deportować. Mówił to dwa lata temu i powtarza teraz. – Dwa lata temu dziennikarze mnie za te słowa wyśmiali, teraz sami chcą się Holendra pozbyć – trzeba było myśleć wcześniej, teraz możecie płakać i płacić! A dosadniej – możecie mu naskoczyć i go w dupę pocałować, bo ma kontrakt – dodaje.
Jan Tomaszewski jest więc stały w uczuciach – Beenhakkerowi niechętny był od początku. Zresztą sam Beenhakker też nie szczędził złośliwości pod adresem legendarnego bramkarza.
FOT. W.Sierakowski FOTO SPORT