To brzmi jak żart, ale Mario Gomez z VfB Stuttgart wyceniany jest na 20 milionów euro. Piłkarz reprezentacji Niemiec w tych mistrzostwach radzi sobie beznadziejnie. Nie strzelił choć jednej bramki, w meczu z Austrią nie trafił nawet z…dwóch metrów. Teraz tego napastnika chce Bayern Monachium.
Fakt, że Gomez negocjuje z bawarskim klubem nie podoba się kapitanowi drużyny Michaelowi Ballackowi. Zawodnik Chelsea spotkał się ostatnio z Mario na kawie i w kilku zdaniach dosadnie wyjaśnił mu co sądzi o transferowych rozmowach podczas EURO. – To głupi pomysł. Skoncentruj się na grze – miał powiedzieć Ballack Gomezowi.
Piłkarz VfB pozostał twardy. Zapewnił swojego kapitana, że negocjacje w sprawie nowej umowy nie przeszkadzają mu w odpowiedniej koncentracji w każdym meczu. Jego fatalna forma jest zaprzeczeniem tych słów…