Reklama

Człowiek z cienia następcą Scolariego?

redakcja

Autor:redakcja

22 czerwca 2008, 10:27 • 2 min czytania 0 komentarzy

Kto zastąpi wygadanego,nerwowego i szalonego Luiza Felipe Scolariego na stanowisku selekcjonera Portugalii? Spokojny, cichy i grzeczny drugi trener Manchesteru United. Prasa na Półwyspie Iberyjskim spekuluje, że nowym trenerem drużyny będzie Carlos Queiroz.
Queiroz od kilku lat jest asystentem Alexa Fergusona. Szkot mówi o nim: to znakomity fachowiec, nie wyobrażam sobie drużyny bez niego. Być może jednak będzie musiał. Queiroz ma bowiem propozycję z Portugalii. Jeśli z niej skorzysta, opuści Fergusona drugi raz.

Człowiek z cienia następcą Scolariego?

W 2003 roku objął Real Madryt. W stolicy Hiszpanii był jednak tylko przez rok – uznał, że lepiej czuje się… w cieniu, jako asystent Fergusona.

Oferty od Portugalczyków nie powinien jednak odrzucić. To niepowtarzalna szansa, by poprowadzić reprezentację swojego kraju do wielkiego sukcecu. Zresztą Queiroz zdobywał już z tym zespołem medale na poważnych imprezach, tyle że juniorskich. W latach 1988-91 zdobył aż siedem medali na mistrzostwach świata i Europy do lat 17 i 19! To on wychował najzdolniejsze pokolenie portugalskiej piłki, z Luisem Figo i Joao Pinto na czele.

Z tym pierwszym przyjaźni się zresztą do dziś. Poza tym obaj są właścicielami samochodowego teamu, który bierzez udział w mistrzostwach Portugalii.

Wydaje się, że doskonale zorientowany w portugalskich realiach Queiroz jest idealnym następcą Scolariego. Drużynie, która miała trenera-wariata, jest potrzebny ktoś rzeczowy, kto w każdej sytuacji zachowuje zimną krew.

Reklama

Jeśli jednak Queiroz nie dogadałby się z federacją, w kolejce do pracy z Portugalczykami czekają były znakomity piłkarz brazylijski Zico oraz prowadzący obecnie FC Porto Jesualdo Ferreira.

Najnowsze

Anglia

Oficjalnie: Van Nistelrooy wraca do pracy. Przejmie beniaminka Premier League

Mikołaj Wawrzyniak
4
Oficjalnie: Van Nistelrooy wraca do pracy. Przejmie beniaminka Premier League
Ekstraklasa

Gdyby Cracovia była tak ostra jak sędziowie, wygrałaby 5:0. Ale nie była, więc remisuje

Paweł Paczul
7
Gdyby Cracovia była tak ostra jak sędziowie, wygrałaby 5:0. Ale nie była, więc remisuje

Komentarze

0 komentarzy

Loading...