Czy Austria wyjdzie na mecz z Polską w niespotykanie ofensywnym ustawieniu 0-0-11? Możliwe, bo przecież każdy piłkarz Josefa Hickersbergera marzy o tym, by strzelić nam gola. Autorzy bramek dostaną bowiem od rodzimego browaru Ottakringer dożywotni zapas darmowego piwa!
Sigi Menz, dyrektor wykonawczy Ottakringer i autor oryginalnego pomysłu mówi: – Może to będzie właściwy rodzaj motywacji, który da naszym piłkarzom kopa potrzebnego do odniesienia sukcesu.
Menz obiecał też osobiście dostarczyć zapas złotego napoju na pierwszy rok. Lepiej żeby szczęśliwy strzelec gola miał dużą lodówkę. I zaklepane miejsce na spotkaniach AA oraz w szpitalu na wypadek konieczności przeszczepu wątroby…
I jeszcze news z ostatniej chwili – ponoć podopieczni Leo Beenhakkera są wzburzeni, że żaden z naszych producentów piwa i wódki nie wyszedł z kontrpropozycją. Zastanawiają się nawet, czy nie zbojkotować czwartkowego meczu. Tylko Roger nadal chce grać. No ale nic w tym dziwnego, w końcu to abstynent…