Dziś w piłce liczy się tak naprawdę szybkość myślenia. Im mniej czasu i przestrzeni potrzebujesz by mądrze zagrać piłkę, tym lepszym jesteś piłkarzem. Niemcy nawet na najmniejszej przestrzeni, pod presją podejmowali dobre decyzje. U nas im dłużej trwał mecz, tym było z tym gorzej. Ile czasu potrzebował momentami Bąk, by zdecydować czy wyjść Borucowi do podania, czy nie – trzy, cztery sekundy? Tak samo gol na 2:0 – Golański nie podjął na czas decyzji co zrobić z piłką… Zresztą, błąd tego zawodnika wisiał w powietrzu. On wcześniej, przed tą bramką, w ciągu 10 minut popełnił 4 faule. W piłce jest tak, że jeśli zaczynasz faulować, to znaczy, że przestajesz sobie radzić – pisze na swoim blogu Czesław Michniewicz.
Za mecz Polska – Niemcy wziął się też inny z naszych autorów, Wojciech Kowalczyk. “Kowal” jak zwykle bezlitośnie analizuje personalia i zadaje Leo Beenhakkerowi niewygodne pytania. Z kolei Grzegorz Szamotulski opowiada o sile reprezentacji Austrii…
BLOG CZESŁAWA MICHNIEWICZA – KLIKNIJ TUTAJ
BLOG WOJCIECHA KOWALCZYKA – KLIKNIJ TUTAJ
BLOG GRZEGORZA SZAMOTULSKIEGO – KLIKNIJ TUTAJ