Kapitan juniorskiej reprezentacji Serbii, 17-letni napastnik Danijel Aleksić jest jednym z celów transferowych Lecha Poznań. Serbska prasa nazywa Aleksicia “cudownym dzieckiem” – donosi poznańskie wydanie “Gazety Wyborczej”.
Oto treść artykułu:
“Srpski vunderkind” pisała o Aleksiciu jedna z tamtejszych gazet już jesienią 2007 r. Zawodnik miał wówczas 16 lat. Niedawno zaliczył znakomity występ w finałach mistrzostw Europy U-17.
W internecie można zobaczyć film, w którym Aleksić najpierw strzela przewrotką, a później wykańcza ładną akcję zespołu. W obu przypadkach piłka ląduje pod poprzeczką bramki. To urywki z meczu Serbii ze Szkocją (2:0) w mistrzostwach rozegranych w Turcji. Piłkarze z Bałkanów furory tam nie zrobili (zajęli trzecie miejsce w grupie i nie awansowali do półfinałów), ale Aleksić potwierdził, że jest gwiazdą drużyny. Z dziewięcioma golami został najlepszym strzelcem mistrzostw, czyli eliminacji i finałów. Serbskie gazety pisały o zainteresowaniu nastolatkiem ze strony m.in. Manchesteru United i Olympiakosu Pireus…
Aleksić przeszedł do historii jako najmłodszy zawodnik, który zagrał w serbskiej ekstraklasie. Miał 16 lat i pięć dni, gdy zagrał dla Vojvodiny Nowy Sad. Teraz ma 180 cm wzrostu, kontrakt do 30 czerwca 2012 r. i jest wyceniany na 350 tys. euro. Gdy robiło się o nim głośno, szefowie klubu natychmiast ogłosili, że nie są zainteresowani transferem napastnika, tłumacząc, że wiążą z nim ogromne nadzieje. Tym bardziej sensacyjnie brzmią informacje, że Lech chce kupić Aleksicia. – Oglądałem go, to ciekawy chłopak i jest na naszej liście życzeń – mówi dyrektor sportowy “Kolejorza” Marek Pogorzelczyk. Ale pytany o to, jak wyciągnąć z Serbii jej “cudowne dziecko”, mówi tylko: – Zobaczymy w przyszłym tygodniu.
Wtedy też wrócą z urlopów lechici. Start w Pucharze UEFA nie zmienił znacząco planów przygotowań. Od 10 czerwca do końca miesiąca będą trenowali w Poznaniu. Potem pojadą na zgrupowanie do Austrii (do 12 lipca). Zagrają tam 3-4 sparingi. Jeszcze w Polsce mają się zmierzyć z Tomem Tomsk i Górnikiem Zabrze, a w ostatnim meczu przed startem ligi – z ŁKS Łódź.
Tutaj możecie zobaczyć wspomniane bramki tego chłopaka…
Czy ktoś naprawdę wierzy, że on trafi do polskiej ligi?