Mecz na neutralnym terenie, ale tak naprawdę to Turcy będą czuć się jak u siebie – spotkanie zostanie rozegrane w Niemczech, gdzie kolonia turecka jest bardzo liczna. To oraz bliskość Euro, w którym Turcy w przeciwieństwie do Finów wystąpią, każe upatrywać w nich zdecdowanego faworyta.
Finowie grać nie za bardzo mają o co. Ci lepsi, którzy występują poza ojczyzną, są już na wczasach. Ci gorsi właśnie tłuką rozgrywki ligowe i nie za bardzo można znaleźć powód, dla którego mieliby się przemęczać w spotkaniu z Turcją. A nawet gdyby ktoś taki powód znalazł, to zwyczajnie, po piłkarsku Turcy są lepsi o klasę.
O motywacje piłkarzy Turcji można być spokojnym. Dopiero co… przegrali sparing z Urugwajem 2:3, a dwie porażki z rzędu przed Euro to mogłoby być za wiele i dla kibiców, i dla trenera…
Jeśli ktoś chce, poniżej skrót niedzielnego meczu Turcja – Urugwaj (2:3)