
weszlo.com / Weszło
Opublikowane 01.07.2018 02:06 przez
redakcja
Poprzedni szerszy przegląd ekstraklasowych wydarzeń zrobiliśmy jeszcze przed meczem Polski z Japonią. Niewiele jednak przegapiliśmy. O przejściu Gorana Cvijanovicia do Arki Gdynia pisaliśmy osobno TUTAJ. A oprócz tego co się wydarzyło?
Zagłębie Lubin sprowadziło Mateusza Kuchtę z Górnika Zabrze, który ostatnio był wypożyczony do Odry Opole. Oznacza to, że w tym momencie „Miedziowi” mają aż czterech bramkarzy myślących o pierwszym składzie. Są jeszcze Dominik Hładun, Konrad Forenc (niedawno przedłużył kontrakt) i Piotr Leciejewski. Kogoś z nich trzeba się pozbyć i najprędzej będzie to Leciejewski. Przyszedł zimą po wielu latach spędzonych w Norwegii, ale słabo zagrał w debiucie przeciwko Legii i zluzował go Hładun. Leciejewskiego proponowano już innym klubom.
Co do Kuchty, chętnie byśmy się wreszcie przekonali, co tak naprawdę potrafi. Od 4-5 lat słyszymy, jaki to talent, ale jakoś nigdy nie zadebiutował w Ekstraklasie. Ciągle był wypożyczany szczebel niżej. Dla Górnika rozegrał tylko pięć meczów pierwszoligowych i jeden w Pucharze Polski.
Kolejny etap – nowe wyzwania, cel ten sam! ⚽️✊ pic.twitter.com/1hCil0Or7u
— Mateusz Kuchta (@96Kuchcik) 28 czerwca 2018
Tymczasem, mimo kiepskiego sezonu (żadnego gola, wiosną głównie rezerwowy), Zagłębie przedłużyło na kolejny rok kontrakt Arkadiusza Woźniaka.
***
Jagiellonia sfinalizowała transfer obrońcy GKS-u Katowice, Lukasa Klemenza. Tak jak pisaliśmy poprzednim razem, w Koronie Kielce nas nie zachwycał, ale może po trzech sezonach w I lidze nabrał boiskowej ogłady. Skoro w Białymstoku dostaje aż czteroletnią umowę, muszą tam być do niego przekonani.
‼️ Jagiellonia dokonała kolejnego wzmocnienia przed sezonem 2018/19! W piątek 4-letni kontrakt z naszym klubem podpisał Lukas Klemenz, który przychodzi na zasadzie transferu definitywnego z @GKSKatowice_eu!
Lukas, witamy w Jagiellonii!
Więcej ➡️ https://t.co/NR7XQsTSY0 pic.twitter.com/EOrNEnCs7u
— Jagiellonia (@Jagiellonia1920) 29 czerwca 2018
***
Marco Paixao już chyba na dobre żegna się z Ekstraklasą. Portugalski napastnik pod koniec marca został odsunięty od składu Lechii Gdańsk przez trenera Piotra Stokowca i szybko stało się jasne, że odejdzie. Jego nowym klubem został Altay SK, beniaminek… drugiej ligi tureckiej. No, brzmi ubogo (choć pewnie płacą dobrze) jak na kogoś, kto w Polsce strzelił 61 goli w 123 meczach ligowych.
We signed contract for 2 years with 33 years old Marco Paixao. Here is his successful career https://t.co/IMo2jXUk70 pic.twitter.com/PDwc79TOOH
— Forza Altay English (@forzaaltay_en) 28 czerwca 2018
***
Kolejnym nabytkiem Cracovii został Jakub Serafin z Lecha Poznań. Jesienią grał w norweskiej ekstraklasie na wypożyczeniu w Haugesund („Kolejorz” wyeliminował ten klub z Ligi Europy), ale zimą postanowiono go ponownie wezwać do Poznania. Skończyło się na tym, że 22-letni pomocnik występował tylko w trzecioligowych rezerwach i tracił czas.
Jakub Serafin kolejnym wzmocnieniem Pasów ⚪️ przed nadchodzącym sezonem @_Ekstraklasa_ Młody pomocnik związał się z Cracovią 4⃣letnią umową❗️
Więcej ➡️ https://t.co/NStuIXmXTx pic.twitter.com/iluyuqMOtt
— CRACOVIA (@MKSCracoviaSSA) 27 czerwca 2018
***
Młodzieżowy reprezentant Polski Riccardo Grym zasilił szeregi Wisły Kraków Ostatnio 19-letni środkowy pomocnik grał w juniorach Borussii M’gladbach. Typowy transfer małego ryzyka.
„Jestem bardzo szczęśliwy, że podpisałem kontrakt właśnie z Wisłą. To bardzo dobre miejsce dla młodego piłkarza na rozwój. Już nie mogę się doczekać pierwszego występu w nowym klubie” – powiedział nowy gracz Białej Gwiazdy, Riccardo Grym. ▶️ https://t.co/Vdgb8r5p1S pic.twitter.com/9HvYwVn8K5
— Wisła Kraków SA (@WislaKrakowSA) 28 czerwca 2018
Wisła natomiast wypożyczyła Denysa Bałaniuka. Miał być talenciorem, ale skończyło się na siedmiu meczach, w których nic nie pokazał. Teraz będzie zakładał koszulkę Arsenału Kijów, który awansował do ukraińskiej ekstraklasy.
***
Pomocnik Rafał Makowski definitywnie zamienia Legię Warszawa na Zagłębie Sosnowiec. W ostatnim sezonie był wypożyczony i dołożył swoją cegiełkę do awansu.
***
Arka Gdynia wzięła na testy Jaya Beckforda z juniorów Arsenalu. Tak, tego Arsenalu. Tym bardziej trochę nas to dziwi. Chłopak raczej nie ma wysokiego mniemania o sobie, skoro będąc pod skrzydłami takiej marki jedzie walczyć o angaż w klubie Ekstraklasy. Nie było chętnych na wypożyczenie nawet z League Two? No nic, ciekawe, co pokaże.
Jay Beckford z @Arsenal już trenuje z Arką #Gniewino2018 pic.twitter.com/WAwVN9qoTH
— Arka Gdynia (@ArkaGdyniaSSA) 30 czerwca 2018
W Arce ciąg dalszy rozstań. Nowej umowy nie dostał 35-letni Antoni Łukasiewicz. Trudno się dziwić, bo grał już rzadko (dziewięć meczów ligowych w minionym sezonie). Sam fakt, że sporo znaczył w szatni najwyraźniej nie wystarczył.
Odchodzi też Edward Klejndinst, który od grudnia 2014 roku był dyrektorem sportowym.
***
W Piaście Gliwice nie będą już grali Martin Bukata, Adam Mójta (panowie, przemyślcie to jeszcze!), Dario Rugasević i Mateusz Szczepaniak. Ten ostatni wraca do Cracovii, pozostałym wygasały umowy, z czego tylko Bukatę chciano zatrzymać. Słowak dostał propozycję podwyżki, ale ją odrzucił. Najwyraźniej ma lepsze opcje.
***
Wisła Płock pozbyła się balastu, machając chusteczką na pożegnanie Mikołajowi Lebedyńskiemu, Dominikowi Kunowi (ostatnio na wypożyczeniu w Pogoni Siedlce) i Kamilowi Sylwestrzakowi. Lebedyński już zimą był przeznaczony do odejścia, ostatecznie udało się go tylko wypożyczyć do Górnika Łęczna. Sylwestrzakowi dokuczały kontuzje. W przerwie między rundami też wystawiono go na listę transferową, ale potem miał normalnie walczyć o skład. Nie wywalczył.
Generalnie – nudy. Letnie okno transferowe w Ekstraklasie jest na razie niemrawe. Tym lepiej, że mamy mundial i głównie na nim możemy się skupiać.
Fot. Zagłębie Lubin/Accredito
Opublikowane 01.07.2018 02:06 przez
Tyle razy się mówiło, że za dużo w tej lidze obcokrajowców, szanse powinni dostawać młodsi Polacy i takie te okienko jest. Transfery z niższych lig, nawet transfery pomiędzy klubami w Ekstraklasie dotyczą względnie młodych piłkarzy (Miś, Serafin, Piszczek, Danek, Szwoch, Angielski, Wieteska czy Angielski). Wynalazków z zagranicy w porównaniu do ostatnich lat mamy bardzo mało. Z III ligi hiszpańskiej Oliva i Jimenez. Z niższych lig niemieckich Junior i Benyamina. Powrót Ojaamy, Carlitos w Płocku no i też młodzi Adamec, Arweładze i Maghoma. Bywało, że jeden klub w jednym okienku sprowadzał więcej obcokrajowców niż wszyscy razem wzięci w tym okienku.
Dokładnie. Weszło nie może się zdecydować, jaką ma linię, raz pieprzenie, że nudne okienko, raz że za dużo obcokrajowców i nazwiska duże, ale stare. Ekstraklasa po prostu pierwszy raz od dawna zachowuje się zgodnie ze zdrowym rozsądkiem.
Bo jest dopiero 1 lipca. Zobaczysz co się będzie działo od poł. sierpnia jak zagraniczny szrot zejdzie z ceny.
Podobno trwa walka o Carlitosa miedzy Lechem a Legią. Weszło nie ma nic do powiedzenia w tej sprawie?
jedni i drudzy dają śmieszne pieniądze. Realna jest oferta z Hiszpanii, ok. 1,5 mln euro, Wisła targuje się na 2. Jeszcze zobaczymy, co w poniedziałek odwali agent Carlitosa, bo może być śmiesznie. Sprawa przedłużenia kontraktu przez Wisłę ma pójść do FIFA.
Może dlatego ze nikt nie wie, jak mają się sprawy z jego kontraktem…?! Agenci piłkarza twierdzą że Carlitos od dziś jest wolnym zawodnikiem, Wisła upiera się że kontrakt został automatycznie przedłużony… Zawodnik nie trenuje w klubie… Znając poczynania Wisły (ile spraw przegrali w UEFA?!), Carlitos może dziś podpisać kontrakt z nowym klubem…
Niech ktoś powie Żewłakowowi, że jak ubierasz casualowe buty do marynarki i casualowej koszuli to nie może być na nich dużych log i logotypów marek stricte sportowych typu adidas, nike etc bo wychodzisz na chamiora z wiejskiej remizy.
Przekazałem, dzięki!
Treść usunięta
„Pomocnik Rafał Makowski definitywnie zamienia Zagłębie Sosnowiec na Legię Warszawa” – zasadniczo mijacie się z prawdą… Jest dokładnie odwrotnie.
Nie czepiałbym się. Pisanie tekstów dla Weszło to skomplikowana sprawa. Musisz kontrolować kto ma być chwalony, kto krytykowany, a sympatie się zmieniają i nie zawsze da się w porę wyczuć, że ktoś odmówił Stano wywiadu albo nie dorzucił się do zgrzewki Harnasia.
Jak już ustalisz jakie masz mieć zdanie na dany temat, czeka cię wplatanie w tekst obowiązkowych żartów. Te się zmieniają rzadziej, bo głównym źródłem jest pamiętnik Stano z szóstej klasy podstawówki, ale i tak warto pamiętać do kiedy wpychamy wszędzie „męczenie buły” a od kiedy obowiązuje określenie „dzban”. Nikt w redakcji nie ma czasu, chęci ani umiejętności żeby ogarnąć to wszystko jakimś narzędziem, więc wytyczne wiszą na ‚łajtbordzie’ w kuchni, a te są notorycznie nieaktualne, zresztą trudno cokolwiek rozczytać, bo Kowal regularnie gryzmoli na tablicy kutasy.
Jak już wymęczysz bułę, napiszesz tekst zawierający lokowanie Czesława, modlitwę do Leo, biczowanie Cionka i opcjonalny clickbait, czujesz się jak ostatni dzban i zwyczajnie zapominasz o detalach: czy Makowski przeszedł z Zagłębia do Legii, czy było na odwrót, o które Zagłębie chodzi i czy Makowski to Rafał, Adam czy Tomasz. To zresztą mało ważne, bo jeśli liczba dzbanów, peanów, buł i Cionków się zgadza, nikt w redakcji złego słowa nie powie, a może i da dokończyć ciepłego Harnasia.
„Pomocnik Rafał Makowski definitywnie zamienia Legię Warszawa na Zagłębie Sosnowiec. W ostatnim sezonie był wypożyczony i dołożył swoją cegiełkę do awansu.”
zmienili;)
Klemenz ciekawy grajek.
Ciekawe czy się rozwinie.
Nie wiem w czym rzecz.
Po co Zagłębiu 4-ty bramkarz skoro brak napastników…
Niech ten czwarty by dojrzewał z zaciągów akademii…
Bzdura. Najgorszą rzeczą jest jak polityczkowie wchodzą do sportu.
S…syny. Natrząchać kasę chcą w każdy możliwy sposób.
Ech… Szkoda, że życie postawiło mnie tu gdzie jestem.
Rozpierurszyłbym to gównjedźctwo.