Reklama

Jak co poniedziałek… PAWEŁ ZARZECZNY

redakcja

Autor:redakcja

03 sierpnia 2015, 14:10 • 3 min czytania 0 komentarzy

Kolega przypomniał mi dowcip, który zresztą usłyszał ode mnie… Do Stalina przychodzi Jasnowidz. Generalissimus rozkazuje – wyprowadzić i rozstrzelać!

Jak co poniedziałek… PAWEŁ ZARZECZNY

– Ale czemu? Tak bez wysłuchania nawet? – ktoś pyta….

– Bo gdyby był naprawdę Jasnowidzem, toby tu do mnie nie przychodził.

Ha, trudno odmówić temu logiki. Jasnowidz winien wiedzieć co go czeka. Ma to poniekąd związek z piłką. Otóż kibic musi być jak dobry adwokat – ten nie bierze przegranych spraw, a kibic, nie wybiera się na przegrane mecze!

Tak rozumiem puchy na Lechu w meczu o Ligę Mistrzów ponoć. Ponoć, bo nie dla kibicowskich jasnowidzów. I tak odbieram puchy na Jagiellonii. Tak jakby na Podlasiu nagle przybyło czytających przyszłość. Że ten zespół, który wygrywał z każdym, teraz przestał istnieć. I choć niby wciąż ponad dwudziestu ludzi w szatni – do grania ani jednego.

Reklama

Bo każdy wie, że aby grać jak z nut, trzeba przynajmniej skończyć szkołę muzyczną, a nie zawodówkę o specjalności obróbka drewna.

Jest to załamujące, jak obiecujące zespoły tracą moc i widownię w dwa tygodnie, bezpowrotnie, na własne życzenie. Za parę groszy. Jaga oddała atak za kilka milionów. Taki to jest dzienny utarg na jednym bazarku…

Jasnowidze są wszędzie – w Gdańsku i Krakowie też. Kiedy będzie lepiej? Już było!

*

Rzadko zapraszają mnie telewizje, bo mam jakieś takie dziwaczne spostrzeżenia inne niż reszta, zazwyczaj. A z inności to w Polsce tylko inność płci – ja i tu na odwrót. Ale znalazł się temat o piłce. Korupcja w FIFA, Blatter i info, że sponsorzy postraszyli Putina, że albo przestanie wojować, albo straci mundial…

Hihi. Zacząłem od tego, że Blatter nie może się wyliczyć z miliona dolców. I złodziej! I niech ustąpi!

Reklama

A dokładnie tego samego dnia podano, że Francja nie dostarczy w terminie Rosji okrętu desantowego, zamówionego, za co zapłaci karę miliarda czterystu milionów euro.

Zapytałem prowadzącego: – Czy wie pan, ile to jest razy więcej? (miał kłopoty z policzeniem, więc pomogłem). To półtora tysiąca razy więcej! I Hollande, za złamanie umowy nie pójdzie do paki, i nadal uchodzić będzie za wybitnego przywódcę! A Francja za mocarstwo, choć tam półtora tysiąca razy większy bajzel niż w FIFA (musi tak być, kojarzę, skoro uchodźcy już nawet tam nie chcą zostawać tylko płynąć do Anglii, nieprawdaż?

Rozmowa schodzi na tych sponsorów. Że mogą zarzucić na przykład łamanie praw człowieka Rosji…

Brr, ja nie wiem, ale podejrzewam że Adidasowi da się zarzucić (zarzucić można wszystko), że wykorzystuje pracę dzieci w Chinach i na takim niewolnictwie się bogaci.

Hyundaiowi, że dzięki dumpingowym cenom zabija przemysł motoryzacyjny w innych krajach, doprowadzając setki tysięcy ludzi do ruiny.

Visie, że niedostatecznie chroni konta bankowe, przez co każdego dnia dochodzi do dziesiątek tysięcy kradzieży.

McDonaldsowi, iż wieść niesie, iż ich kanapki smakują guma, bo miewają częsty kontakt z nieumytą podłogą.

I tak dalej, i tym podobne – uczył Marcin Marcina, a sam głupi jak świnia!

Gazprom ma straszyć Putina? Wolne żarty. Gazprom to może skasować dotacje dla Ligi Mistrzów i zabawa Europejczyków się zakończy.

I tak sobie gaworzymy, facet chyba zaczyna rozumieć, że światowe firmy nie dość że bardziej nawalają, to nie proponują w zasadzie nic przyzwoitszego. A reklamować się muszą z innego powodu niż polityka. Na rynku jest konkurencja straszna, a mundiale ogląda połowa ludzkości.

I jak odpuści Adidas, wejdzie Nike, jak Cola (też imperialistyczna trucizna – pamiętacie) to wskoczy Pepsi, za Huyndaia Ruscy wolą Mercedesa (ja też), a za Maca Wieśniaka wolałbym (PF)… Big Kahuna!

Nie ten sponsor będzie inny, nie ta laska no to będzie młodsza, i tak triumfalnie zakończyłem, zatem prędko mnie znów nie zaproszą. Bo w Polsce trzeba się zgadzać ze wszystkimi.

Ja jednak jestem Jasnowidzem. I wiem, że przyjdzie czas, że oni wszyscy – prędzej czy później, zaczną zgadzać się ze mną.

Chyba nawet mawiają w takich wypadkach, że zawsze tak myśleli.

Zabawne jest obserwowanie jednokomórkowców.

Najnowsze

Anglia

Roberto De Zerbi docenił Modera, ale ten wczoraj akurat oberwał w mediach

Bartosz Lodko
0
Roberto De Zerbi docenił Modera, ale ten wczoraj akurat oberwał w mediach
Fuksiarz

Wygraj bilety VIP na mecz Francja – Polska! Nowa promocja 'Kolekcjoner’

Jakub Sitkiewicz
0
Wygraj bilety VIP na mecz Francja – Polska! Nowa promocja 'Kolekcjoner’
Polecane

Świetny sportowiec może być kruchy psychicznie. „Szedł na zagrywkę blady jak ściana”

Jakub Radomski
0
Świetny sportowiec może być kruchy psychicznie. „Szedł na zagrywkę blady jak ściana”

Felietony i blogi

Ekstraklasa

Trela: Przyszłość Dawida Szulczka. Jak wyglądałby sensowny kolejny krok karierze?

Michał Trela
12
Trela: Przyszłość Dawida Szulczka. Jak wyglądałby sensowny kolejny krok karierze?
Ekstraklasa

Kto wchodzi do pucharów, ten na nie zasługuje, ale są opcje mniej i bardziej perspektywiczne

Przemysław Michalak
48
Kto wchodzi do pucharów, ten na nie zasługuje, ale są opcje mniej i bardziej perspektywiczne
Ekstraklasa

Przed Jagiellonią ostatni wymagający rywal. W piątek poznamy mistrza Polski?

Piotr Rzepecki
8
Przed Jagiellonią ostatni wymagający rywal. W piątek poznamy mistrza Polski?
1 liga

Czyczkan, Kuczko i problemy białoruskich piłkarzy. Dlaczego transfery spoza UE są trudne?

Szymon Janczyk
3
Czyczkan, Kuczko i problemy białoruskich piłkarzy. Dlaczego transfery spoza UE są trudne?

Komentarze

0 komentarzy

Loading...