Dwie trzecie tureckich sędziów gra w zakładach bukmacherskich, w tym siedmiu prowadzących spotkania najwyższej ligi. Czterdziestu dwóch zagrało co najmniej tysiąc razy, a rekordzista założył się prawie dwadzieścia tysięcy razy. Kontrola przeprowadzona przez tureckich urzędników wraz z tamtejszą federacją piłkarską może doprowadzić do trzęsienia ziemi wśród arbitrów piłkarskich znad Bosforu.

Setki tureckich sędziów obstawia wyniki meczów w zakładach bukmacherskich
Szef tureckiej federacji piłkarskiej Ibrahim Haciosmanoglu ogłosił, że w wyniku kontroli ujawniono, że 371 z 571 aktywnych sędziów w tym kraju posiada konta w zakładach bukmacherskich. Znalazło się wśród nich siedmiu sędziów głównych najwyższej klasy rozgrywkowej, piętnastu ich asystentów.
Niektórzy z nich obstawili tylko raz, ale aż czterdziestu dwóch sędziów obstawiło wynik w co najmniej… tysiącu spotkań. Rekordzista miał na koncie 18 227 zakładów.
Federacja piłkarska dane o sędziach mających konta w zakładach bukmacherskich otrzymała dzięki współpracy z państwowymi urzędami.
Sprawą zajmie się teraz komisja dyscyplinarna. Winnym grozi od trzech miesięcy do roku zakazu jakiejkolwiek aktywności w piłce nożnej. Niezależnie od tego, po oświadczeniu prezesa, Prokuratura Generalna ogłosiła, że prowadzi własne śledztwo w tej sprawie. Wsparcie dla związku piłki nożnej wyraziły też tureckie kluby sportowe we wspólnym oświadczeniu.
Prezes federacji to jednak niezły gagatek. Dziesięć lat temu… uwięził po meczu arbitrów meczu, w którym nie podyktowali karnego dla jego klubu. Sędzia został uwolniony dopiero po interwencji prezydenta kraju.
W 2024 roku turecki sędzia Halil Umut Meler prowadził mecz Euro 2024 pomiędzy Polską a Austrią i podyktował rzut karny dla naszych rywali. Jeśli sądzicie, że w związku z aferą, mamy szansę na powtórkę, to niestety – faul był ewidentny.
CZYTAJ WIĘCEJ O TURECKIM FUTBOLU:
- Prezes tureckiej federacji apeluje: „Izrael musi zostać wykluczony”
- Wielki skandal w Turcji! Ujawniono wiadomości uderzające w Mourinho
Fot. Newspix.pl