Ważny zawodnik Rakowa dostał obietnicę transferu

Przemysław Michalak

22 grudnia 2025, 11:26 • 2 min czytania 6

Raków Częstochowa przygotowuje się do życia bez Marka Papszuna i coraz mocniej działa na rynku transferowym pod kątem zimowego okienka.

Ważny zawodnik Rakowa dostał obietnicę transferu
Reklama

Kibice na razie jednak bardziej zastanawiają się, czy nikt z klubu nie odejdzie – zwłaszcza Jonatan Braut Brunes, którego latem chciała Slavia Praga i Norweg też był zainteresowany tym kierunkiem.

Stratos Svarnas z obietnicą transferu od Rakowa

– Każdy zawodnik Rakowa jest na sprzedaż. Tak zawsze mówię agentom, którzy do mnie dzwonią w sprawie jednego czy drugiego piłkarza. Oczywiście musi zostać położona odpowiednia kwota na stół. Chcemy grać o tytuły, ale też promować zawodników i ich sprzedawać, żeby wchodzili na wyższy poziom. Jeśli za Brunesa pojawi się propozycja, która będzie nas satysfakcjonować, to na pewno zaczniemy rozmawiać. Ale patrząc, jak dziś Brunes się u nas czuje i jak funkcjonuje, nie mamy ciśnienia, żeby oddawać go za jakieś niskie kwoty – mówi w TVP Sport dyrektor sportowy Rakowa, Artur Płatek.

Reklama

– Jonatan widzi, że zrobił duże postępy i sprawdza się to, co mówiliśmy mu latem. Nie ma tu żadnego kitowania zawodnika, jego praca przekłada się na gole i asysty – dodał.

W temacie potencjalnych wzmocnień, mają one dotyczyć przede wszystkim tylnych formacji.

– Mamy 2-3 pozycje, które chcielibyśmy rozszerzyć. Szukamy obrońcy z lewą nogą i to nie jest żadna tajemnica. Mamy na razie tylko stoperów prawonożnych. Dla mnie to jest kluczowa decyzja – i na teraz, i na przyszłość. Bo wiemy też, że taki zawodnik jak Stratos Svarnas dostał kiedyś obietnicę, że w razie dobrej oferty będzie mógł odejść. To według mnie czołowy obrońca Ekstraklasy. Musimy być na to przygotowani – powiedział Płatek, dodając, że ważne będzie także wzmocnienie rywalizacji na lewym wahadle.

Stratos Svarnas piłkarzem Rakowa jest od lata 2022 roku, gdy przybył na wypożyczenie z AEK-u Ateny. Po pierwszym sezonie został wykupiony. Dotychczas w barwach klubu z Częstochowy rozegrał 127 meczów, w których strzelił siedem goli i zaliczył sześć asyst.

CZYTAJ WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:

Fot. Newspix

6 komentarzy

Jeżeli uznać, że prowadzenie stronki o Realu Valladolid też się liczy, o piłce w świecie internetu pisze już od dwudziestu lat. Kiedyś bardziej interesował się ligami zagranicznymi, dziś futbol bez polskich akcentów ekscytuje go rzadko. Miał szczęście współpracować z Romanem Hurkowskim pod koniec jego życia, to był dla niego dziennikarski uniwersytet. W 2010 roku - po przygodach na kilku stronach - założył portal 2x45. Stamtąd pod koniec 2017 roku do Weszło wyciągnął go Krzysztof Stanowski. I oto jest. Najczęściej możecie czytać jego teksty dotyczące Ekstraklasy – od pomeczówek po duże wywiady czy reportaże - a od 2021 roku raz na kilka tygodni oglądać w Lidze Minus i Weszłopolskich. Kibicowsko nigdy nie był mocno zaangażowany, ale ostatnio chodzenie z synem na stadion sprawiło, że trochę odżyła jego sympatia do GKS-u Tychy. Dodając kontekst zawodowy, tym chętniej przyjąłby długo wyczekiwany awans tego klubu do Ekstraklasy.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama