Kiedy zgasną światła igrzysk, wszyscy będziemy starzy i słabi
2 sierpnia, Leo Beenhakker obchodzi osiemdziesiąte drugie urodziny. Odbiera telefon z życzeniami od znajomego dziennikarza sportowego Jacka van Geldera. – Nie czuję się dobrze. Jestem samotny – żali się były selekcjoner reprezentacji Polski. Van Gelder proponuje wspólny obiad. Beenhakker odmawia, na lunche już nie wychodzi. Koniec intensywnych dwóch miesięcy z Euro i igrzyskami olimpijskimi to idealny czas na refleksję: czy w świecie, w którym żyjemy i który tworzymy, będzie jeszcze […]