Weszło na stopa #25: Argentyna, gdzie futbol jest największą religią
Do Ameryki Południowej jechałem oglądać piłkę nożną. Zmęczony tym, co w Europie nazywamy „modern football”, naprawdę szczerze chciałem doświadczyć jaka rzeczywiście jest pasja Brazylijczyków, Argentyńczyków czy Kolumbijczyków. Było wspaniale. Mecz za meczem. Czułem się jak w raju, szczególnie gdy trafiłem do Argentyny. A Buenos Aires? Piątek, meczyk. Sobota? Również Primera Division. Niedziela? Coś na dokładkę. W tygodniu też praktycznie codziennie się coś znajdzie. Sami widzicie, żyć […]