Błędy się mnożą, a sędziowie dalej milczą
Poziom sędziowania w rundzie jesiennej Ekstraklasy jest bardzo niski. Właściwie co kolejkę mamy babole, czasem tak kuriozalne, że naprawdę trudno zrozumieć, co arbitrzy mieli w danym momencie na myśli. A właśnie wszyscy bardzo chcieliby to jednak pojąć, poznać perspektywę sędziów, ale ci niestety milczą. Zaznaczmy na początek: nie wszyscy. Są tacy, którzy biorą różne tematy na klatę, jak na przykład Kwiatkowski, Marciniak, nawet Frankowski po dźwiganiu znaku drogowego nie bał się zabrać głosu. No ale i tak mówimy […]