Mecz bez historii. Bo Iga Świątek nie pozwoliła jej napisać
6:1, 6:4, 6:1, 6:1. To wyniki czterech setów, jakie Iga Świątek rozegrała w turnieju w Madrycie przed spotkaniem z reprezentantką gospodarzy, Sarą Sorribes Tormo. Dziś w teorii miało być trudniej. Bo Sorribes Tormo grała u siebie. Bo świetnie prezentowała się w poprzednich rundach. Bo swoje po prostu na korcie potrafi. Jednak nic z tego nie miało znaczenia, gdy już obie rozpoczęły mecz. Iga Świątek Hiszpankę bowiem zdemolowała. Sorribes Tormo to solidna tenisistka. […]