Za wielką Albanię chcą umrzeć nawet dzieci. Bałkańskie upiory EURO [REPORTAŻ]
Kibicują im dwie stolice i pięć krajów, przynajmniej częściowo. Jej piłkarze przyszli na świat w dziewięciu różnych państwach, legitymują się dziesięcioma różnymi paszportami. Tylko za nimi na mistrzostwa przyjechała potężna grupa ultrasów, która robiła hałas gdziekolwiek ruszyła. Przyjechała, niekoniecznie przyleciała, bo w samych Niemczech żyje ich tylu, że ulice miast zalały samochody z narodową flagą przyklejoną do maski. Gdy jesteś Albańczykiem niewiele rzeczy jest klarownych i prostych. Poza futbolem i może dlatego […]