Borussia zabija futbol
Trzeba zwrócić honor Rakowowi. Przy Borussii Nuriego Sahina drużyna Marka Papszuna jest jak Harlem Globetrotters. Niemieccy nudziarze przełożyli swoją indolencję na Ligę Mistrzów i w makabrycznym stylu przegrali w Bolonii, gdzie gospodarze w 88 sekund odwrócili wynik z 0:1 na 2:1. Nadzieje na odbudowanie BVB przez tureckiego trenera (no i Łukasza Piszczka) oceniamy równie wysoko, jak szanse na to, że Vincenzo Italiano pokocha Polaków (Kacper Urbański oczywiście nie powąchał […]