W Warszawie da się biegać, czyli jak zorganizowano cztery maratony w… dwa dni
Koronawirus, rzęsisty deszcz i porywisty wiatr – to wszystko nie zatrzymało uczestników 42. PZU Orlen Maratonu Warszawskiego. Impreza, która odbywała się w miniony weekend w stolicy, okazała się równie oryginalna, co udana. Cztery serie po 250 biegaczy. Pierwsza startująca w sobotę o 16, ostatnia w niedzielę o 13. Pomiędzy nimi elita biegnąca o 8 rano, a wcześniej grupa śmiałków, która odważyła się wystartować o północy. Właśnie wtedy, gdy wiatr i deszcz dawały się […]