Jak co wtorek… KRZYSZTOF STANOWSKI
Nie chcemy grać – ogłosił Jakub Błaszczykowski i rozpoczął lawinę, która skończyła się dzień później zawieszeniem rozgrywek. Ja go rozumiem. Każdy może nie chcieć, a zwłaszcza Jakub Błaszczykowski, który już gra wyłącznie dla frajdy. Ale dzisiaj, trochę przekornie, ale też trochę z przekonania, napiszę, dlaczego była to decyzja pochopna i zła. Najpierw fakty: liga została przerwana w momencie, gdy w Polsce było jakieś 60 przypadków zarażenia, ani jednej ofiary śmiertelnej i absolutnie […]