Grupa nudy i nadziei. Ale najpierw: w ogóle tam awansujmy
Holandia, Japonia, Tunezja – zestaw znajomy, trochę nudny, no może poza tymi ostatnimi, z którymi nie graliśmy akurat od czterech dekad. Potencjalna grupa eliminacyjna może nie ekscytuje, ale za to daje spore nadzieje, że możemy zameldować się w fazie pucharowej. Na razie wstrzymajmy konie: najpierw musimy przejść baraże. A to może okazać się znacznie trudniejsze, niż awans do kolejnego etapu. – Mówiłem Ronaldowi Koemanowi, że może spotkamy się na mistrzostwach świata […]