Reprezentant Polski może wrócić do kraju. To byłby transferowy hit!

Maciej Piętak

11 grudnia 2025, 20:32 • 2 min czytania 1

To może być jeden z najgłośniejszych ruchów nadchodzącego okienka w Ekstraklasie. Według doniesień greckich mediów, Bartłomiej Drągowski rozważa odejście z Panathinaikosu. Jednym z zainteresowanym klubów jest niedawny mistrz Polski.

Reprezentant Polski może wrócić do kraju. To byłby transferowy hit!
Reklama

Reprezentant Polski znowu zagra w Ekstraklasie?

Informację o potencjalnych przenosinach 28-letniego bramkarza podał dziennikarz Dionisis Desyllas na antenie bwinSPORT FM 94.6. Według jego wiedzy, Drągowski znalazł się na radarze klubów z Włoch oraz… Jagiellonii Białystok. Choć na razie brakuje oficjalnych ofert, sam fakt, że temat pojawił się w przestrzeni medialnej, może elektryzować kibiców Dumy Podlasia.

Powodem spekulacji jest obecna sytuacja Polaka w Grecji. Drągowski, który latem 2024 roku został wykupiony z włoskiej Spezii za 1,5 miliona euro i podpisał kontrakt do 2028 roku, stracił ostatnio miejsce w podstawowym składzie. Dwa ostatnie mecze ligowe przesiedział na ławce rezerwowych, przegrywając rywalizację z 29-letnim Grekiem Kostasem Kotsarisem.

Reklama

Ponadto o pierwszy skład walczy też Alban Lafont, który w ostatnich dniach miał drobne problemy zdrowotne. Iworyjczyk, podobnie jak Polak, będzie szukał regularnej gry, żeby zwiększyć szanse na powołanie na przyszłoroczny mundial. Dlatego też zimowe wypożyczenie albo transfer definitywny wydają się coraz bardziej realne. Panathinaikos, w przypadku konkretnej propozycji, ma być otwarty na rozmowy.

Rywalizacja o skład w Jagiellonii

Ewentualny powrót Drągowskiego do Białegostoku nie jest niemożliwy. Ze względu na długi kontrakt w Grecji, transfer definitywny wiązałby się z niemałymi kosztami, dlatego bardziej prawdopodobną opcją jest wypożyczenie. Ten ruch wymusiłby jednak zmiany w kadrze Jagiellonii. Jeśli reprezentant Polski dołączy do Dumy Podlasia, to o pierwszy skład rywalizowałby ze Sławomirem Abramowiczem oraz Miłoszem Piekutowskim.

Taki transfer oznaczałby najprawdopodobniej odejście jednego z nich. Ewentualnie Jagiellonia szykuje się do tego, że za któregoś z młodszych Polaków wpłynie do klubu jakaś oferta nie do odrzucenia.

Dla Drągowskiego przejście do białostockiego klubu byłby powrotem na stare śmieci. To właśnie w Jagiellonii stawiał swoje pierwsze kroki w dorosłym futbolu. W jej barwach wystąpił w 69 spotkaniach i zanotował 23 czyste konta. Dobre występy w Polsce zaowocowały transferem w 2016 roku do Fiorentiny. Viola zapłaciła za niego 2,5 miliona euro.

W Panathinaikosie Drągowski rozegrał 72 mecze, z czego 25 na zero z tyłu. Z ateńskim klubem udało mu się zdobyć Puchar Grecji.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

1 komentarz

Liczy, pisze i komentuje - nie zawsze w tej kolejności. Studiuje matematykę, a wcześniej przewinął się przez redakcje 90minut, FutbolNews oraz Żyjemy Futbolem. Prywatnie kibic Wisły Kraków oraz Chelsea. Ma beznadziejny gust muzyczny, jeszcze gorsze poczucie humoru, ale tyle dobrego, że czasem napisze jakiś niezły tekst

Rozwiń

Najnowsze

Liga Konferencji

LIVE: Czy Mainz dostanie w trąbę? Lech i Raków grają o uratowanie wieczoru

Duda  &  Górski
3
LIVE: Czy Mainz dostanie w trąbę? Lech i Raków grają o uratowanie wieczoru
Reklama

Ekstraklasa

Ekstraklasa

Iban Salvador dostał prezent na urodziny. Pojedzie na turniej

redakcja
2
Iban Salvador dostał prezent na urodziny. Pojedzie na turniej
Reklama
Reklama