Real Madryt ogłosił kadrę na mecz z CF Talavera w 1/16 finału Pucharu Hiszpanii. Trener Xabi Alonso z różnych względów nie skorzysta z aż jedenastu piłkarzy. Braki kadrowe szczególnie dotykają defensywę Królewskich.
Liczne urazy są zmorą Los Blancos w trwającym sezonie. Alonso doskonale zdaje sobie z tego sprawę i w trosce o to, by nie pogorszyć sytuacji, postanowił dać odpocząć kilku zawodnikom, którzy teoretycznie mogliby wystąpić.
Real Madryt ogłosił kadrę na Puchar Króla. Wielu zawodników nieobecnych
W tym gronie znaleźli się Thibaut Courtois, który w tym sezonie opuścił tylko jedno spotkanie (z Olympiakosem w Lidze Mistrzów) oraz Fede Valverde, który także jak dotąd nie zagrał tylko w jednym meczu (również w Champions League, z Kajratem Ałmaty). W kadrze zabrakło też Antonio Ruedigera. Reprezentant Niemiec pod koniec listopada wrócił do wyjściowej jedenastki Królewskich po kontuzji uda, więc istnieje ryzyko, że przy zbyt dużym obciążeniu uraz mógłby się odnowić.
Oprócz nich, zabrakło graczy kontuzjowanych. W przypadku Daniego Carvajala i Trenta Alexandra-Arnolda powrót to jeszcze kwestia tygodni, w przypadku Edera Militao – miesięcy. W tym roku nie zagra już Ferland Mendy. Wciąż gotowi do gry nie są też Eduardo Camavinga i David Alaba, choć ten drugi ostatnio trenował już z zespołem. Brahim Diaz wyjechał na zgrupowanie reprezentacji Maroka, która zagra w Pucharze Narodów Afryki. Raul Asencio z kolei wypadł ze składu w ostatniej chwili z powodu gorączki. W kadrze znalazł się natomiast Dani Ceballos, który ostatnio zmagał się problemami żołądkowymi.
W ofensywie sytuacja wygląda zdecydowanie lepiej. Alonso na mecz z trzecioligowcem zabrał wszystkie swoje gwiazdy, na czele z Kylianem Mbappe. Francuz jest na dobrej drodze, by wyrównać klubowy rekord należący do Cristiano Ronaldo, który w jednym roku kalendarzowym zdobył dla Realu Madryt 59 bramek. By tak się stało, napastnik musi strzelić jeszcze trzy gole w dwóch ostatnich grudniowych spotkaniach. Niewykluczone, że uda mu się to już w środę, a jeśli nie, pozostanie mu jeszcze ligowy mecz z Sevillą w sobotę.
📋✅ ¡Nuestros convocados!
🆚 @CFTalavera pic.twitter.com/0n2ALzyUkn— Real Madrid C.F. (@realmadrid) December 17, 2025
Początek spotkania CF Talavera – Real Madryt o godzinie 21:00.
WIĘCEJ O HISZPAŃSKIEJ PIŁCE:
- Flick wyjaśnił, dlaczego zagrał ter Stegen. Znalazł kreta?
- Wymęczone zwycięstwo Barcelony z trzecioligowcem. Ter Stegen wrócił do gry
- Florentino Perez: „Jak mamy zapomnieć o największym skandalu w historii?!”
Fot. Newspix