Działacze Realu Madryt nie są zadowoleni z postawy środkowych obrońców i zamierzają przed nowym sezonem dokonać ważnego wzmocnienia na tej pozycji. Według dziennikarzy „Marki” numerem jeden na ich liście był William Saliba, ale kiedy Francuz przedłużył umowę z Arsenalem, musieli zmienić plany. Jednak trzej piłkarze, których teraz chcą, to też zawodnicy, którzy muszą robić wrażenie.

Przed obecnym sezonem Real pozyskał trzech obrońców: Trenta Alexandra-Arnolda, Alvaro Carrerasa i Deana Huijsena. Nie każdy z nich spisuje się jednak tak, jak tego oczekiwano. Dlatego środek obrony to kluczowa pozycja do wzmocnienia przed kolejnym sezonem.
Real Madryt myśli o piłkarzach Bayernu Monachium oraz Liverpoolu
„Marca” informuje, że skoro nie Saliba, to działacze Realu interesują się jego rodakami. Chodzi o Ibrahimę Konate z Liverpoolu oraz Dayota Upamecano, który występuje w Bayernie Monachium. Obaj ci gracze są na ten moment dostępni do ewentualnego ściągnięcia za darmo. Pytanie tylko, czy, podobnie jak Saliba, nie przedłużą umów ze swoimi klubami.
Opcją numer trzy jest dla Realu Marc Guehi. To reprezentant Anglii, który od czterech lat występuje w Crystal Palace i chętnie sprawdziłby się w dużo lepszym klubie.
Fot. Newspix.pl
WIĘCEJ O TRANSFERACH NA WESZŁO:
- Barcelona wciąż nie zapłaciła za transfer Lewandowskiego
- To on ma zastąpić Mohameda Salaha
- Włoski klub chce obrońcę Legii Warszawa