Reklama

Polska piłkarka zmienia klub, ale zostaje w Rosji

Szymon Janczyk

10 grudnia 2025, 11:48 • 2 min czytania 8 komentarzy

Wielokrotna reprezentantka Polski Gabriela Grzywińska wciąż gra w Rosji. Piłkarka właśnie zmieniła klub, ale nie zdecydowała się na wyjazd z kraju, z którym związała się na tyle, że wychwala go w tamtejszych mediach, jednocześnie uderzając w swoją ojczyznę.

Polska piłkarka zmienia klub, ale zostaje w Rosji

Cztery lata, trzy tytuły mistrzowskie oraz tytuł królowej strzelczyń — to bilans Gabrieli Grzywińskiej w Zenicie Petersburg. Polska napastniczka uchodziła za gwiazdę zespołu, Zenit chętnie wykorzystywał ją w materiałach promocyjnych. Teraz w końcu zrzuci z siebie koszulkę z logotypem firmy Gazprom, ale tylko po to, żeby przywdziać trykot moskiewskiego Spartaka.

Reklama

Gabriela Grzywińska zmienia klub w Rosji. Jest tam gwiazdą

— Nie jestem w Rosji dla pieniędzy, przyszłam tu promować polski futbol na świecie — mówiła Grzywińska na początku 2025 roku w rozmowie z portalem Sport24.ru. Warto dodać, że tamtejsza liga była już wykluczona ze świata sportu, więc rzeczona promocja dotyczyła głównie rodzimego rynku, bo nikogo poza Rosjanami ichniejszy futbol nie interesował. Napastniczka narzekała też na to, że w Polsce nie potraktowano dobrze jej decyzji o pozostaniu w Petersburgu po agresji Rosji na Ukrainę.

— W PZPN od razu powiedzieli mi: chcesz występować w kadrze, to zmień klub. To mocno się na mnie odbiło, nie mogłam wyjść na trening, po prostu siedziałam w szatni i płakałam. Nawet wtedy nie myślałam jednak o opuszczeniu Rosji — tłumaczyła rosyjskim mediom.

Grzywińska, która w reprezentacji Polski zagrała 55 spotkań, szybko została wykluczona z kadry. Przyjechała na czerwcowe zgrupowanie, pierwsze po ataku reżimu Władimira Putina na Ukrainę. Nina Patalon, selekcjonerka reprezentacji kraju, tłumaczyła wtedy, że nie jest to sytuacja łatwa i zero-jedynkowa. Gdy jednak zawodniczka dała do zrozumienia, że nigdzie się nie wybiera i zamierza kontynuować karierę w Rosji, powołania się skończyły.

Zawodniczka początkowo zasłaniała się faktem, że podpisała wieloletnią umowę z Zenitem Petersburg. Jak widać, chodzi jednak o coś więcej, bo piłkarka właśnie zmienia klub i wciąż preferuje występy na wschodzie Europy. Jej nowy pracodawca, Spartak Moskwa, to świeżo upieczony mistrz kraju. Stołeczna drużyna zdetronizowała Zenit, pierwszy raz sięgnęła po tytuł i postanowiła wyciągnąć największą gwiazdę ligowego rywala.

Gabriela Grzywińska podpisała ze Spartakiem Moskwa trzyletni kontrakt.

CZYTAJ WIĘCEJ O KOBIECYM FUTBOLU NA WESZŁO:

fot. Newspix

8 komentarzy

Nie wszystko w futbolu da się wytłumaczyć liczbami, ale spróbować zawsze można. Żeby lepiej zrozumieć boisko zagląda do zaawansowanych danych i szuka ciekawostek za kulisami. Śledzi ruchy transferowe w Polsce, a dobrych historii szuka na całym świecie - od koła podbiegunowego przez Barcelonę aż po Rijad. Od lat śledzi piłkę nożną we Włoszech z nadzieją, że wyprodukuje następcę Andrei Pirlo, oraz zaplecze polskiej Ekstraklasy (tu żadnych nadziei nie odnotowano). Kibic nowoczesnej myśli szkoleniowej i wszystkiego, co popycha nasz futbol w stronę lepszych czasów. Naoczny świadek wszystkich największych sportowych sukcesów w Radomiu (obydwu). W wolnych chwilach odgrywa rolę drzew numer jeden w B Klasie.

Rozwiń

Najnowsze

Hiszpania

Hiszpanie krytykują Lewandowskiego. Oceny po meczu z Eintrachtem

Braian Wilma
2
Hiszpanie krytykują Lewandowskiego. Oceny po meczu z Eintrachtem
Reklama

Piłka nożna

Hiszpania

Hiszpanie krytykują Lewandowskiego. Oceny po meczu z Eintrachtem

Braian Wilma
2
Hiszpanie krytykują Lewandowskiego. Oceny po meczu z Eintrachtem
Reklama
Reklama