Borussia nie dotarła na pierwsze pół godziny. Atletico bezlitośnie to wykorzystało
Piłka nożna to gra momentów. Wygrywasz wtedy, kiedy wykorzystujesz swoje, a rywalowi nie pozwalasz się rozpędzić. Niech sobie tam robi, co chce, byleby nie robił ci krzywdy – tak w skrócie musiał wyglądać nakreślony przez Diego Simeone plan na to spotkanie. Jego zespół wygrywa 2:1, choć bez dwóch zdań bramka kontaktowa w perspektywie rewanżu musi boleć, bo kwestia awansu do półfinału Ligi Mistrzów to sprawa cały czas otwarta. Ciężko opisać, jak i dlaczego […]
Piotr Rzepecki
• 3 min czytania
5