Niewydrukowana tabela. Lech w strefie spadkowej
Szalony mecz w Kielcach, sześć goli, kąpiele błotne, trzydzieści osiem tysięcy żartów na temat plażowo-kartoflanej murawy. Ale jak się okazuje – również najwięcej wątpliwości co do pracy sędziego. Właściwie możemy chyba nawet założyć, że obok osoby dbającej odpowiedzialnej za stan boiska i duetu Cabrera-Sierpina, to właśnie sędzia musiał odgrywał jedną z ważniejszych ról. Po pierwsze – spalony przy golu na 3:1 raczej ewidentny, odejmujemy tu z pewnością Koronie jedną bramkę. […]
redakcja
• 3 min czytania
0