Piasecki golem sezonu (?) zakończył męki Rakowa, a rozpoczął Radomiaka
Raków Częstochowa poszedł za ciosem po rozgromieniu Legii, końcowy wynik w pełni się zgadza, ale mecz z Radomiakiem dla piłkarzy Marka Papszuna bardzo długo wcale nie był spacerkiem. Kto wie, jak by się potoczył, gdyby nie błysk geniuszu Fabiana Piaseckiego. Radomiak prawie przez całą pierwszą połowę potwierdzał, że umie zabijać spotkania. W ofensywie niczego nie wykreował, bezradny Maurides dobrze radził sobie w powietrzu, wygrywał pojedynki, ale nie miał z kim grać. W akcie […]
Przemysław Michalak
• 3 min czytania
72