Niech żyje bal
Pamiętacie Jarosława Kotasa, autora jednego z lepszych zdań w polskiej piłce? – Fajni ludzie, magistrowie, fakultety, informatycy, ale piłkarsko debile – scharakteryzował swoich piłkarzy. W Anglii też mają piłkarskich debili, ale znacznie mniej. U nich wszystko idzie w drugą stronę: piłkarsko geniusze, ale z głową nie do końca w porządku. Na Wyspach konkurencja w tej kwestii jest ogromna, ale znalazł się jeden, który wyprzedza całą resztę. Taki obyczajowy Lance Armstrong. Od urodzenia żył […]
redakcja
• 8 min czytania
3