Reklama

Oskar Pietuszewski skomentował brak powołania od Jana Urbana

Michał Kołkowski

Opracowanie:Michał Kołkowski

10 listopada 2025, 10:59 • 2 min czytania 24 komentarzy

Oskar Pietuszewski złamał wczoraj serca kibiców Pogoni Szczecin golem zdobytym w trzeciej minucie doliczonego czasu gry, który zapewnił Jagiellonii Białystok zwycięstwo 2:1. Po końcowym gwizdku 17-latek skomentował fakt, że znów zabrakło dla niego miejsca w gronie piłkarzy powołanych przez Jana Urbana do seniorskiej reprezentacji Polski.

Oskar Pietuszewski skomentował brak powołania od Jana Urbana

Pietuszewski jest oczywiście bardzo ważną postacią młodzieżówki, która robi ostatnio furorę pod wodzą Jerzego Brzęczka, ale wielu kibiców i ekspertów widziałoby już młodego gracza Jagi piętro wyżej. Czyli – w seniorskiej kadrze.

Reklama

Oskar Pietuszewski: „Wiem, że trener Urban ma na mnie jakiś plan”

Jak do tematu podchodzi sam Pietuszewski?

– Nie myślę o tym. Szanuję decyzję trenera. On dużo doświadczył w karierze i piłkarskiej, i trenerskiej. Wiem, że ma jakiś plan na mnie. Skupiam się na meczu z Włochami w kadrze U-21. Mam nadzieję, że podtrzymam passę zwycięstw na tym stadionie – skwitował Pietuszewski w rozmowie z reporterem TVP Sport.

17-latek przyznał także bez ogródek, że mecz z Pogonią długo nie układał się po myśli Jagiellonii.

– Trzeba docenić to, że Pogoń miała bardzo dużo sytuacji. Cierpieliśmy. Z ławki oglądało się to ciężko w pierwszej połowie. Cieszę się, że z czasem przejęliśmy kontrolę. No i nie ma nic lepszego niż strzelenie bramki w takiej sytuacji – stwierdził piłkarz Dumy Podlasia.

W sezonie 2025/26 Pietuszewski rozegrał jak dotąd 23 mecze w barwach Jagiellonii. Zdobył dwa gole i zanotował dwie asysty.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

fot. NewsPix.pl

24 komentarzy

Za cel obrał sobie sportretowanie wszystkich kultowych zawodników przełomu XX i XXI wieku i z każdym tygodniem jest coraz bliżej wykonania tej monumentalnej misji. Jego twórczość przypadnie do gustu szczególnie tym, którzy preferują obszerniejsze, kompleksowe lektury i nie odstraszają ich liczne dygresje. Wiele materiałów poświęconych angielskiemu i włoskiemu futbolowi, kilka gigantycznych rankingów, a okazjonalnie także opowieści ze świata NBA. Najchętniej snuje te opowiastki, w ramach których wątki czysto sportowe nieustannie plączą się z rozważaniami na temat historii czy rozmaitych kwestii społeczno-politycznych.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama