Niebywałe pudło Rajovicia. Kibice go wygwizdali [WIDEO]

Przemysław Michalak

14 grudnia 2025, 21:46 • 1 min czytania 15

Mileta Rajović w meczu z Piastem Gliwice miał dwie bardzo dobre sytuacje do strzelenia gola. Obu nie wykorzystał, co wyprowadziło kibiców Legii z równowagi. 

Niebywałe pudło Rajovicia. Kibice go wygwizdali [WIDEO]
Reklama

W pierwszej połowie napastnik Wojskowych otrzymał prostopadłe podanie od Krasniqiego i mimo goniącego go Drapińskiego miał sporo miejsca, żeby dobrze przymierzyć. Trafił jednak prosto w wychodzącego Frantiska Placha.

Mileta Rajović przeszedł samego siebie. Koszmarne pudło z Piastem Gliwice

To jednak nic w porównaniu do tego, co Duńczyk zaprezentował po przerwie. Tym razem dogrywał mu Biczachczjan, komfort do oddania uderzenia był jeszcze większy i… Jakiś gołąb stracił życie.

Reklama

Oczywiście można niuansować, że piłka trochę Rajoviciowi podskoczyła, ale bądźmy poważni. Mówimy o najdroższym zawodniku w historii ligi, który pudłuje na potęgę.

Po zmarnowaniu tej okazji publiczność zgromadzona na Łazienkowskiej wygwizdała swojego napastnika i sugerowała mu, żeby zrobił to samo, co powinien zrobić Dariusz Mioduski.

Fot. FotoPyK

15 komentarzy

Jeżeli uznać, że prowadzenie stronki o Realu Valladolid też się liczy, o piłce w świecie internetu pisze już od dwudziestu lat. Kiedyś bardziej interesował się ligami zagranicznymi, dziś futbol bez polskich akcentów ekscytuje go rzadko. Miał szczęście współpracować z Romanem Hurkowskim pod koniec jego życia, to był dla niego dziennikarski uniwersytet. W 2010 roku - po przygodach na kilku stronach - założył portal 2x45. Stamtąd pod koniec 2017 roku do Weszło wyciągnął go Krzysztof Stanowski. I oto jest. Najczęściej możecie czytać jego teksty dotyczące Ekstraklasy – od pomeczówek po duże wywiady czy reportaże - a od 2021 roku raz na kilka tygodni oglądać w Lidze Minus i Weszłopolskich. Kibicowsko nigdy nie był mocno zaangażowany, ale ostatnio chodzenie z synem na stadion sprawiło, że trochę odżyła jego sympatia do GKS-u Tychy. Dodając kontekst zawodowy, tym chętniej przyjąłby długo wyczekiwany awans tego klubu do Ekstraklasy.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama