Nie każdy chce do Ekstraklasy. Legia obeszła się smakiem

Antoni Figlewicz

Opracowanie:Antoni Figlewicz

22 grudnia 2025, 16:52 • 2 min czytania 4

Niby nasza liga rozwija się w ekspresowym tempie, ale to nie musi wcale znaczyć, że wszyscy będą się do niej pchać drzwiami i oknami. Tak jest chociażby w przypadku Davida Krcika, którym interesowała się Legia. Stołeczny klub nadal może go oczywiście obserwować, ale Słowak zmienił klub wewnątrz ligi czeskiej i pewnie przez jakiś czas nie za łatwo będzie go skusić ofertą z Polski.

Nie każdy chce do Ekstraklasy. Legia obeszła się smakiem
Reklama

O zainteresowaniu Legii Krcikiem mówiło się już jakiś czas temu, ale wszystkim ostrzącym sobie zęby na taki transfer humory popsuło ogłoszenie jego przenosin z Karviny do Viktorii Pilzno. Słowak wybrał więc jeden z czeskich zespołów i pozostanie, przynajmniej jeszcze na jakiś czas, w lidze naszych południowych sąsiadów.

Reklama

Oficjalnie: David Krcik nie dla Legii

Viktoria podpisała z obrońcą umowę na najbliższe trzy i pół roku. Legia nie była jednak jedynym klubem, który wyrażał zainteresowanie Słowakiem. Zgodnie z medialnym doniesieniami Krcik znajdował się także na celowniku Widzewa Łódź czy bułgarskiego Łudogorca Razgrad. Zainteresowanie jego usługami wyrażały też kluby z Major League Soccer.

Ostatecznie defensor został w lidze czeskiej, gdzie w tym sezonie prezentuje się naprawdę wyśmienicie. Grając w osiemnastu meczach – jako środkowy obrońca – zdobył sześć goli i zanotował dwie asysty.

Czytaj więcej na Weszło:

Fot. Newspix

4 komentarze

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Duży cios dla Manchesteru United. Fernandes długo nie zagra

Maciej Piętak
1
Duży cios dla Manchesteru United. Fernandes długo nie zagra
Reklama

Piłka nożna

Anglia

Duży cios dla Manchesteru United. Fernandes długo nie zagra

Maciej Piętak
1
Duży cios dla Manchesteru United. Fernandes długo nie zagra
Reklama
Reklama