Po trupach do celu – Portugalia pierwszym finalistą!
Znowu się męczyli, znowu przez większość spotkania irytowali, znowu nie pokazali nic szczególnego. I po raz kolejny awansowali. Jedyny postęp? Tym razem udało im się tego dokonać w podstawowym czasie gry. Naprawdę nie wiemy już, co myśleć o tej Portugalii. Jesteśmy skołowani. Tak dziwną drogę do finału wielkiej imprezy po raz ostatni widzieliśmy chyba – nie szukając daleko – w wykonaniu Grecji w 2004 roku. Niesamowite męczenie buły, padaka, dwa metry mułu, czołokopanie przez całą […]
Piotr Tomasik
• 2 min czytania
0