Reklama

Najnowsze

Weszło Extra

Runmageddon nam nie straszny! Weszło na końcu świata nudnych biegów

Gdy na metę wbiegają kolejni uczestnicy, naprawdę ciężko ocenić, czego jest więcej. Błota na ich ciałach, czy może satysfakcji bijącej z twarzy każdej następnej osoby przekraczającej linię mety. Bo doprawdy trudno porównać jakiekolwiek uczucie z tym, kiedy na twoją szyję zakładana jest bandana i medal dowodzące, że udało się wyjść zwycięsko z walki z głosem z tyłu głowy podpowiadającym „nie dasz rady”. Wiemy, bo w miniony weekend doświadczyliśmy tego na własnej skórze. […]
redakcja
9 min czytania
10
Runmageddon nam nie straszny! Weszło na końcu świata nudnych biegów
Reklama
Niewydrukowana tabela

Niech dziś i jutro sędziowie podtrzymają formę z weekendu!

Ekstraklasa pędzi jak oszalała, bo już dziś startuje 34. kolejka. My jednak na chwilę cofamy się jeszcze do poprzedniej, by rozliczyć naszych arbitrów. I tak naprawdę moglibyśmy sobie tylko życzyć, by dziś i jutro wszyscy utrzymali formę z weekendu. Wszyscy poza Krzysztofem Jakubikiem, który popełnił najpoważniejszy błąd w całej serii gier. Chodzi oczywiście o mecz Wisły Płock z Cracovią i rzut karny podyktowany dla gospodarzy. Nie ulega wątpliwości, że Wlazło był faulowany przez Sandomierskiego, […]
redakcja
2 min czytania
28
Niech dziś i jutro sędziowie podtrzymają formę z weekendu!
Weszło

Jestem futbolowym maniakiem. Na punkcie trenerki mam większego bzika niż na graniu w piłkę

Piotr Kieruzel już od dłuższego czasu wie, co będzie robił po zawieszeniu butów na kołku. Do swojego nowego zawodu przygotowuje się małymi krokami już teraz. Jego zdaniem wszystko to kiedyś zaprocentuje. Dlaczego wycisza komentarz w trakcie oglądania meczu? Dlaczego nie mógłby trenować młodzieżowców? Dlaczego Pro Junior System jest do bani? Co zmieniłby w I lidze? W jaki sposób prezes Pyżalski uczył go suplementacji? Dlaczego Ruch Chorzów na początek kariery to kiepski […]
redakcja
15 min czytania
7
Jestem futbolowym maniakiem. Na punkcie trenerki mam większego bzika niż na graniu w piłkę
Weszło

Zagłębie Wrocław w Ekstraklasie? Wizjoner z Dolnego Śląska upadł na głowę

Mówią, że proste rozwiązania są najlepsze. I chyba właśnie tą metodą kierował się niejaki Dariusz Stasiak, polityk Bezpartyjnych Samorządowców z Dolnego Śląska. Oto bowiem pan Dariusz przedstawił na wizji remedium na wszystkie bolączki dwóch klubów z Ekstraklasy – Śląska Wrocław i Zagłębia Lubin. Jakie? Usiądźcie wygodnie i złapcie się mocno czegoś stabilnego… Na początku posłuchajmy samego zainteresowanego (od 21. minuty). Ufff… Zatem tak, co my tu mamy. Wizjoner Stasiak twierdzi […]
redakcja
3 min czytania
45
Zagłębie Wrocław w Ekstraklasie? Wizjoner z Dolnego Śląska upadł na głowę
Reklama
Weszło

Stawka mniejsza niż życie? Pojęcie w grupie spadkowej nieznane

Aż pięć drużyn z uzasadnionymi obawami, że do trzech ostatnich kolejek ligowych przystąpi spod kreski. Tylko dwie mogące już dziś – przy korzystnym układzie wyników – wypisać się z walki o utrzymanie i przed trzema finałowymi starciami rozłożyć leżaczki i odkapslować piwko. Kto by pomyślał, że będziemy się emocjonować meczem Górnika Łęczna z Cracovią, jednocześnie nerwowo sprawdzając livescore’a w poszukiwaniu wyniku Arki z Wisłą Płock? Że zaledwie kilka chwil później skatujemy przyciski […]
redakcja
5 min czytania
18
Stawka mniejsza niż życie? Pojęcie w grupie spadkowej nieznane
Weszło

Maciejewski ładuje Legii z wolnego w meczu na szczycie

GKS Katowice w pięknych dla tego klubu latach 90-tych należał do ligowej czołówki. W tabeli sezonu 1994/95 ekipę ze Śląska od mistrzowskiej koniec końców Legii oddzielał jedynie Widzew. Warszawiacy zdominowali ligę na finiszu i ostatecznie wyprzedzili łodzian sześcioma punktami, choć przewaga mogła być większa. Mogła, gdyby nie błysk GKS-u przeciwko legionistom. Wydawało się, że Legia tamto spotkanie będzie mieć pod pełną kontrolą. Po jego zakończeniu naprawdę można było […]
redakcja
1 min czytania
5
Maciejewski ładuje Legii z wolnego w meczu na szczycie
Weszło

Mioduski nie będzie skąpił na Vadisa. Milion euro rocznie dla Belga?

– Jego zatrzymanie to dla nowego właściciela sprawa prestiżowa. Gdyby udało się przekonać go do pozostania, byłby to duży sukces marketingowy. A wiadomo, że Mioduskiemu najbardziej zależy na dobrym PR. Dlatego nie będzie skąpił pieniędzy na Vadisa – twierdzi osoba doskonale znająca transferowe realia – czytamy w dzisiejszym „Super Expressie”. Zdaniem przywołanego informatora, Dariusz Mioduski jest w stanie zaoferować Belgowi nawet milion euro za rok gry dla Legii. […]
redakcja
6 min czytania
30
Mioduski nie będzie skąpił na Vadisa. Milion euro rocznie dla Belga?
Reklama
Anglia

Dożynki w Anglii jak najlepsza impreza w wielu innych ligach! Chelsea rzutem na taśmę ogrywa Watford

W Anglii zaczęły się dożynki – oczywiście nie wszędzie, bo trwa jeszcze walka o Ligę Mistrzów, ale karty w batalii o tytuł są już rozdane, wiemy również kto z elity zostanie wyproszony. I zazwyczaj, kiedy w takim momencie na murawę wychodzą zespoły nie grające już właściwie o nic, spodziewamy się najgorszego. Nudnego klepania po obwodzie, wyczekiwania na ostatni gwizdek, modlitw o wakacje. Jednak dziś nic takiego nie nastąpiło, piłkarze Chelsea i Watfordu zagrali jakby […]
redakcja
3 min czytania
8
Dożynki w Anglii jak najlepsza impreza w wielu innych ligach! Chelsea rzutem na taśmę ogrywa Watford
Felietony i blogi

Jak co wtorek… KRZYSZTOF STANOWSKI

Ruch Chorzów dostał licencję – i słyszę w tym momencie pytania: że jak to, że dlaczego, że to jaja jakieś i prowizorka, komisja pewnie przekupna, za uszy ciągnie, zamiast zamachnąć się maczetą. Hmm. Dostał licencję, ponieważ spłacił wymagane przepisami długi. Koniec, kropka. Skandal byśmy mieli wtedy, gdyby Ruch spłacił długi i licencji nie dostał. A tak – mamy normalny werdykt, w oparciu o przepisy. Okraszony minus trzema punktami z powodu zbyt […]
Krzysztof Stanowski
8 min czytania
188
Jak co wtorek… KRZYSZTOF STANOWSKI
Weszło

Patryk. Historia prawdziwa.

Spracowane ręce odmawiały posłuszeństwa. Spalone słońcem plecy uginały się pod ciężarem wiader na koromysłach. Na bosych stopach nie czuć było już bólu – drobniutkie igiełki wbijające się w nie od trzech dni spowszedniały i uodporniły jednocześnie. Trzy długie dni, od świtu, od piania koguta, do zmierzchu, do momentu, w którym ciepła woda i dwa niewielkie suchary wynagradzały cały dzień w polu. 17-letni Patryk nie narzekał, głównie dlatego, że innego życia po prostu nie znał. Wychowały […]
redakcja
6 min czytania
70
Patryk. Historia prawdziwa.
Reklama
Reklama