Reklama

Najnowsze

Weszło

Redakcyjny OS: seria rzutów karnych

Nasz kolejny redakcyjny OS został zdominowany przez rzuty karne. Trzeciego dnia mundialu sędziowie na wapno wskazywali bowiem nad wyraz często, co oczywiście nie mogło nam umknąć. Korzystajcie więc ze wszystko, co zebraliśmy specjalnie dla was wspólnie z naszymi kumplami z Orlenu. W końcu zawsze to fajnie wiedzieć trochę więcej niż reszta towarzystwa i kilka razy błysnąć, siedząc przy kuflu piwa.  2 – Kibice śledzący rosyjski mundial widzieli dokładnie o tyle obronionych/przestrzelonych […]
redakcja
3 min czytania
9
Redakcyjny OS: seria rzutów karnych
Reklama
Weszło

Chorwacja obala mit – nie trzeba strzelać, by wygrywać

Statystyka strzałów celnych z pierwszej połowy: 0-0. Wynik do przerwy: 1-0. Gdybyśmy tworzyli dziś nowy Słownik Języka Polskiego, to pod hasłem „cynizm” umieścilibyśmy wycinki gry Chorwatów w starciu z Nigerią. To był wykład na temat „jak nie szaleć, a wygrywać”. Może nie bawiliśmy się świetnie, może staniki nie fruwały w logo TVP w kierunku telewizorów, ale piłkarze w kraciastych strojach dopisali sobie trzy punkty. A Nigeria? Aaaaa, dajcie spokój… Zlatko Daljić, selekcjoner […]
Damian Smyk
4 min czytania
21
Chorwacja obala mit – nie trzeba strzelać, by wygrywać
Weszło

Rozpoznawalne marki wracają na poziom centralny. Widzew i Elana w drugiej lidze

Widzew posiada budżet przerastający zarówno trzecią, jak i drugą ligę, ale i tak męczył się z półamatorskimi zespołami. Widzew, mimo że miał za sterami Franciszka Smudę, który – przynajmniej czysto teoretycznie – powinien zrobić różnicę na tak niskim poziomie rozgrywkowym, nie wytrzymał z byłym selekcjonerem nawet do końca sezonu. Ale to właśnie ten Widzew, z piłkarzami, którzy często nie wytrzymywali presji, ostatecznie po potężnej nerwówce wywalczył upragniony awans. Podobnie jak Elana Toruń, która wróciła na tak wysoki […]
Norbert Skorzewski
7 min czytania
32
Rozpoznawalne marki wracają na poziom centralny. Widzew i Elana w drugiej lidze
Inne sporty

Park rozrywki czy McDonalds? Na Everest w klapkach…

W górach wysokich okres od kwietnia do końca maja to złoty czas dla branży turystycznej. Coraz wyżej próbują iść nie tylko doświadczeni alpiniści, ale także kompletni amatorzy, których na szczyt często trzeba wprowadzić niemal za rękę. Według różnych szacunków co roku pod Mount Everest (8848 m npm) wybiera się nawet 80 tysięcy osób, ale górę zdobywa tylko nieco ponad 600 szczęśliwców. Zdecydowana większość tworzy tylko sztuczny tłum i koniec końców wraca […]
Sebastian Warzecha
9 min czytania
3
Park rozrywki czy McDonalds? Na Everest w klapkach…
Reklama
Weszło

Futbolowi bogowie są okrutni

Kiedy przegrywasz mecz zdecydowanie, odczuwasz głównie złość. Znacznie gorsza jest ta frustracja, gdy w meczu o wielką stawkę grałeś naprawdę dobrze, lepiej niż rywal, a mimo to on może cieszy z trzech punktów. Tak czują się wszyscy Peruwiańczycy po meczu z Danią. Zagrali pięknie, zyskali kibiców na całym świecie, ale co z tego, skoro zamykają tabelę? Nie tak miał wyglądać powrót do elity po 36 latach banicji. To niesłychanie banalne, ale prawdziwe – Peru zrobiło dzisiaj wszystko […]
redakcja
3 min czytania
31
Futbolowi bogowie są okrutni
Weszło

Christian, przyzwoita asysta, ale miałeś przecież czarować

To był mecz, który aż się prosił o bohatera. Jedni wyczekiwali drugich, dwie zwarte linie obronne czekały na śmiałków chętnych wybrać się im na spotkanie, nikt nie podejmował ryzyka. Czekaliśmy na błysk geniuszu. W geście rozpaczy rzucaliśmy wymowne spojrzenia Christanowi Eriksenowi. Gwiazda Tottenhamu przyzwyczaiła nas do tego, że czarować potrafi jak mało kto. Ale zamiast błysków laserów dostaliśmy piłkarza w pelerynie niewidce. Choć oddajmy Eriksenowi co eriksenowe – asystę przy zwycięskim […]
Damian Smyk
3 min czytania
1
Christian, przyzwoita asysta, ale miałeś przecież czarować
Felietony i blogi

Kalinka (3). Problem-bumerang – „biologiczne śmieci” walają się po ulicach

Dwa miesiące temu byłem w Rostowie nad Donem, by porozmawiać z Maciejem Wiluszem, który prawdziwą Rosję zdążył poznać trochę lepiej niż ja. Facet – abstrahując od tego, że generalnie jest bardzo pozytywny – nie ma prawa narzekać, bo po kilku zakrętach wyszedł na prostą i podpisał dobry kontrakt w niezłym klubie, w którym jest doceniany. Gdy pytaliśmy go o specyfikę życia w tym kraju, głową pokręcił tylko dwa razy. Pierwszy – gdy mowa była o niektórych wyjazdach, a konkretnie […]
redakcja
5 min czytania
8
Kalinka (3). Problem-bumerang – „biologiczne śmieci” walają się po ulicach
Reklama
Weszło

Weszło z Moskwy: Islandia taka, że HUHUHUH!

Islandzcy kibice to w skali światowej marka już o wiele gorętsza niż islandzcy piłkarze. Pod stadionem stoi na oko dwudziestoosobowa grupa. Poliki wymalowane flagami, płachty z czerwonym krzyżem z białą obramówką i niebieskim tłem na plecach, czapki wikingów na głowach. I charakterystyczny znak: gromkie, mocne, dynamiczne „HUH!”.  – Hej, zrobicie „HUH!” do kamery? – pyta dziennikarka brazylijskiej telewizji. Grupa zatrzymuje się i zgodnie z życzeniem z nieudawaną radością na ustach pozuje […]
redakcja
6 min czytania
5
Weszło z Moskwy: Islandia taka, że HUHUHUH!
Weszło

Nie da się nie lubić Islandii. Nie da się!

Islandia była rewelacją Euro 2016 i wiele wskazuje na to, że może nią też być na swoich pierwszych mistrzostwach świata. Remis z Argentyną oczywiście chwilami był zagrożony, sytuacje rywali przy stanie 1:1 nie kończyły się na rzucie karnym Leo Messiego, ale absolutnie nie był przypadkowy. To, co w ostatnich latach dzieje się z islandzkim futbolem, jest czymś absolutnie niesamowitym. Jeszcze na przełomie pierwszej i drugiej dekady tego wieku reprezentacja […]
redakcja
3 min czytania
22
Nie da się nie lubić Islandii. Nie da się!
Weszło

Argentyna mogła wygrać, ale zawiódł… Leo Messi!

Wczoraj Cristiano Ronaldo dał popis i niezwykle wysoko zawiesił poprzeczkę dla piłkarzy kosmicznych. Czyli takich, którzy na boisku nie grają, a bawią się w magię. Oczywiście takich zawodników na świecie obecnie jest tylko dwóch – Cristiano Ronaldo oraz Leo Messi, który swój mundial rozpoczął dzisiaj starciem z Islandią. Argentyńczyk starał się rozgrywać, strzelać z dystansu, ale ostatecznie tego występu do udanych nie może zaliczyć. Mistrzowie świata z 1986 roku mecz zremisowali, a Leo […]
Bartosz Burzyński
3 min czytania
43
Argentyna mogła wygrać, ale zawiódł… Leo Messi!
Reklama
Reklama