Lech po pieczątkę nad awansem
Mieli wylecieć o 14 i zameldować się w Armenii o 20, musieli naprędce szukać samolotu zastępczego. Stanęło na białoruskim przewoźniku, dzięki któremu o 2 w nocy Kolejorz dotarł na Kaukaz wymęczony podróżą. Do meczu przystąpi praktycznie z marszu. Cel jest tylko jeden – by kłopoty logistyczne były najbardziej pamiętnym elementem pucharowej wycieczki. Historia jest po stronie Lecha – jeden z najlepszych meczów, jakie rozegrali w ostatnich latach, wiąże się z podobną przygodą. […]
redakcja
• 3 min czytania
92