Psy szczekają, a Grosicki idzie dalej
Nie ma chyba w naszej reprezentacji gościa, który budziłby bardziej skrajne emocje niż Kamil Grosicki. Jedni mówią: nieprzewidywalny skrzydłowy z niesamowitym przyspieszeniem, drudzy odpowiadają: jeździec bez głowy, który mógłby czasami przed dośrodkowaniem podnieść wzrok. I obie strony mają swoje racje, ale też powinny się spotkać w jednym zdaniu. Grosicki tej kadrze jest niezbędny. Wczorajszy mecz z Austrią był kwintesencją Grosickiego w reprezentacji. Argumenty dostali i ci, którzy nie są do niego do końca przekonani, i ci, […]
redakcja
• 3 min czytania
0