Jak co środę… JAKUB OLKIEWICZ
Dyskusje dotyczące piłki nożnej w Polsce w ostatnich tygodniach zdominowały dwa nurty. Jeden z nich, nazwijmy go praskim, to głosy zrównujące nas ze Slavią Praga. Dyskusja ma wówczas smak słodko-gorzki – z jednej strony oczywiście widać jak na dłoni, ile nas od Slavii dzieli, ale z drugiej: widać też, że swoje zrobił tam chiński kapitał, którego w Polsce nie posiadamy. Drugi nurt, niech będzie pilzneński, zrównuje nas z Viktorią i jest już bardziej pesymistyczny: […]
redakcja
• 7 min czytania
0