Jeśli chce się zaistnieć, niekiedy trzeba odpuścić kasę. Potem jest dużo łatwiej
– Miałem dość. Nie chciałem do tego wracać. Potem zaczęło mnie znowu ciągnąć do trenerki. Zapłaciłem kolejny raz za kursy. Prowadzili je ci sami ludzie, którzy zarzucili mi kupno dyplomu. Nie mam do nikogo pretensji, chociaż pewnie byłbym w innym miejscu. Miałem 38 lat, kiedy zrobiłem awans. W tym samym czasie Leszek Ojrzyński awansował ze Zniczem. Nie mówię, że teraz byłbym tam gdzie on, ale na pewno w innym miejscu. Było zainteresowanie moją […]
redakcja
• 13 min czytania
0