Wisła orze jak może. Czas na anonimów z Peru.
Wisła już definitywnie wkroczyła na nowy etap swojej historii. Byli już piłkarze z youtube’a (pamiętacie Christowa), były historie kuriozalne (Oproiescu), byli zawodnicy od kumpli (Burdenski) czy – to akurat nic zdrożnego – od znajomych agentów. Teraz czas na zupełnie nową opcję. Piłkarzy, o których nie słyszał nikt. Ani Transfermarkt, ani Wikipedia, a żadnych praktycznie danych nie podaje nawet Socerway. Takie dwa wynalazki – jak podał Onet – […]
redakcja
• 2 min czytania
3